Paraponera clavata to gatunek mrówek występujący w Ameryce Południowej, który przez tubylców jest nazywany “hormiga bala”, co dosłownie oznacza “mrówkę pociskową”. Wynika to z nieznośnego bólu (porównywalnego do postrzału), który pojawia się po użądleniu i utrzymuje nawet przez 24 godziny. Jest to najbardziej bolesne użądlenie w całym świecie przyrody, z którym nie może rywalizować nawet spotkanie ze skorpionem.
Czytaj też: Te mrówki są “zabójczo” dobre w unikaniu drapieżników. Robią to perfekcyjnie
Teraz naukowcy z University of Queensland odkryli, z czego wynika tak ogromny ból. To dlatego, że wydzielają one neurotoksyny, które powodują długotrwały ból, intensywne pocenie i gęsią skórkę. Szczegóły opisano w czasopiśmie Nature Communications.
Mrówki z piekła rodem
Użądlenie mrówek pociskowych może być bolesne nawet przez 12 godzin (a niektórzy mówią, że nawet przez pełną dobę) i jest określane jako “głęboki, penetrujący ból, który jest odczuwany w kościach”. Towarzyszą mu dreszcze, nadmierne pocenie i gęsia skórka, co stanowi zupełne przeciwieństwo do użądlenia pszczoły, przechodzącego po 10 minutach (pomijając osoby uczulone na jad).
Dr Sam Robinson z UQ’s Institute for Molecular Bioscience mówi:
Wykazaliśmy, że jady tych mrówek celują w nasze komórki nerwowe, które wysyłają sygnały bólowe. Normalnie kanały sodowe w neuronach czuciowych otwierają się tylko na krótko w odpowiedzi na bodziec. Odkryliśmy, że toksyny mrówek wiążą się z kanałami sodowymi i powodują, że otwierają się one łatwiej i pozostają otwarte i aktywne, co przekłada się na długotrwały sygnał bólu.
Zgodnie ze skalą bólu wg Schmidta, stworzoną przez entomologa Justina Schmidta, mrówka pociskowa powoduje największy ból wśród owadów żądlących. Naukowcy mają nadzieję, że badania nad tymi owadami mogą pomóc w opracowaniu nowych sposobów leczenia bólu.
Czytaj też: Te mrówki mają dwa zestawy DNA. Nie uwierzysz, do czego je wykorzystują
Dr Sam Robinson dodaje:
Chcemy zrozumieć ból na poziomie molekularnym, a toksyny są do tego idealnym narzędziem. Te, które celują w kanały sodowe, są unikalne dla mrówek. Nikt nie znalazł niczego, co wyglądałoby lub działało w ten sam sposób, więc teraz mamy nowy zestaw narzędzi do pracy.
W Australii nie ma mrówek pociskowych, ale tamtejsza mrówka zielonogłowa (Rhytidoponera metallica) również może powodować bolesne użądlenia. Mrówki opracowały swoje neurotoksyny obronne, aby odeprzeć drapieżniki w czasach dinozaurów i od tego czasu stały się jedną z najbardziej rozpowszechnionych grup zwierząt na Ziemi.