Na rynku mamy dość szeroki wybór składaków typu Fold, bo w zasadzie każdy z producentów ma takowy w swojej ofercie. Inaczej jest z Flipami, czyli modelami z klapką, a przecież to one są tymi najpopularniejszymi, jeśli chodzi o sprzedaż przez swoją kompaktowość i niższą cenę. Nie można również zapominać, że wielu chińskich producentów nie wykazuje się konsekwencją co do globalnej dostępności – raz wprowadzają swoje urządzenia z klapką na światowy rynek, by przy kolejnej premierze pozostawić je w Chinach. Tak naprawdę jedyną stałą pozostaje tu Galaxy Z Flip od Samsunga i Motorola Razr w dwóch odsłonach.
Motorola Razr 60 zawitała do bazy TENAA i dzięki temu znamy jej specyfikację
Tym razem skupimy się właśnie na propozycji od Motoroli, a dokładniej na jednej z dwóch propozycji — nadchodzącym Razr 60, który zgodnie z dotychczasowymi raportami ma zadebiutować już w kwietniu, razem z modelem Ultra. Najnowszy przeciek ujawnia nam jego pełną specyfikację, więc wiemy, czego się spodziewać po tym bardziej budżetowym składaku. Zaczynając od projektu, to ze zdjęć udostępnionych w bazie TENAA wynika, że konstrukcyjnie raczej nic się nie zmieni. Chociaż wspominano o pomniejszeniu, Motorola Razr 60 zachowa 6,9-calowy składany ekran OLED obsługujący rozdzielczość Full HD+ 1080 x 2460 pikseli. Oprócz tego będziemy mogli korzystać z 3,63-calowego zewnętrznego panelu OLED o rozdzielczości 1056 x 1056 pikseli.
Smartfon będzie napędzany przez układ z taktowaniem 2,75 GHz. TENAA nie wymienia dokładnie procesora, ale wydaje się, że będzie to Dimensity 7400x, czyli o generację nowszy od tego, który znalazł się na pokładzie poprzednika, powinniśmy więc oczekiwać znacznej poprawy wydajności. W tym roku ma pojawić się naprawdę sporo wersji pamięci, bo jeśli wierzyć raportom, układ zostanie sparowany z 8, 12, 16 lub nawet 18 GB pamięci RAM i do 1 TB pamięci masowej.
Naprawdę cieszy również wieść, że Motorola zamierza powiększyć baterię. Zamiast ogniwa 4200 mAh, znanego z poprzedników, typowa pojemność ogniwa na pokładzie Razr 60 ma wynosić 4500 mAh. Takie samo ulepszenie ma objąć model Razr 60 Ultra, gdzie będzie to nawet bardziej zauważalne, ze względu na to, że w zeszłym roku smartfon oferował baterię 4000 mAh. Niestety model podstawowy nie dostanie szybszego ładowania i pozostaniemy przy przewodowym 30 W i bezprzewodowym 15 W.
Czytaj też: Samsung ma kolejny pomysł na składany ekran. Nowy patent pokazuje ciekawe urządzenia
Po stronie aparatu pojawi się 32-megapikselowa kamerka do selfie oraz podwójny zestaw z tyłu, składający się z aparatu głównego 50 Mpix i ultraszerokokątnego 13 Mpix. TENAA wspomina o dodaniu obsługi 3-krotnego zoomu optycznego, co również będzie działało na plus. Chociaż specyfikacja aparatów wydaje się taka sama, co w zeszłym roku, niewykluczone, że Motorola pokusi się o wykorzystanie nowych sensorów, ale o tym przekonamy się zapewne dopiero w czasie premiery.
Czytaj też: Potężny przeciek ujawnia wszystkie informacje o serii Galaxy Tab S10 FE. Premiera to czysta formalność
Jak wspomniałam na początku, Motorola Razr 60 i Razr 60 Ultra powinny zadebiutować już w kwietniu. Jeśli tak, w nadchodzących tygodniach usłyszymy o tych składakach jeszcze nie raz. Niedługo też producent powinien podać jakieś oficjalne szczegóły w sprawie premiery.