W 2024 roku część Mostu Francisa Scotta Keya zawaliła się po zderzeniu z kontenerowcem, co doprowadziło do śmierci sześciu osób. Katastrofa ta zwróciła uwagę na starzejącą się infrastrukturę mostów w Stanach Zjednoczonych i zainicjowała dyskusję o potrzebie modernizacji. Decyzję o odbudowie ogłosił gubernator Maryland, Wes Moore, podkreślając konieczność budowy mostu, który będzie nie tylko bezpieczny, ale także funkcjonalny przez kolejne pokolenia.
Nowy most na kolejne 100 lat
Nowy most zostanie zaprojektowany jako konstrukcja podwieszana z czterema pasami ruchu, podobnie jak jego poprzednik, ale z nowoczesnymi udoskonaleniami. Wysokość mostu zostanie zwiększona z 56 m do 70 m, co poprawi nawigację dla większych statków. Główne przęsło osiągnie długość 1000 m, a całkowita długość mostu wyniesie 3,22 km. Dodatkowo, odległości między głównymi podporami wzrosną z 368 m do 487 m, co zwiększy bezpieczeństwo na szlaku wodnym i ułatwi manewrowanie statkom.
Czytaj też: Nowy chiński system tuneli i mostów pobił 10 rekordów świata
Inżynierowie firmy Kiewit podkreślają, że most zaprojektowano z myślą o trwałości na 100 lat. Projekt przewiduje zastosowanie nowoczesnych materiałów odpornych na korozję oraz technologii monitorowania stanu technicznego w czasie rzeczywistym. Miasto planuje stworzenie dedykowanego miejsca pamięci na jednym z końców mostu, aby upamiętnić sześć osób, które straciły życie w wypadku.
Most Francisa Scotta Keya jest kluczowym węzłem komunikacyjnym dla Baltimore, łączącym miasto z ważnymi szlakami handlowymi. Nowy projekt nie tylko poprawi bezpieczeństwo transportu, ale także przyczyni się do rozwoju gospodarczego regionu. Oczekuje się, że po zakończeniu budowy w 2028 roku most stanie się ważnym punktem turystycznym, przyciągającym odwiedzających nowoczesną architekturą i widokami na zatokę Chesapeake.
Przed rozpoczęciem budowy inżynierowie i planiści napotkali wiele wyzwań, w tym skomplikowane prace geologiczne oraz konieczność minimalizowania wpływu na środowisko naturalne zatoki Chesapeake. Projekt zakłada zastosowanie nowoczesnych technik budowlanych, które mają zredukować emisję CO2 oraz hałas w trakcie budowy.
