To się naprawdę dzieje. Gigantyczny dron Dragonfly poleci do Saturna na szczycie rakiety Falcon Heavy!

Wielkimi krokami zbliża się początek jednej z najciekawszych misji kosmicznych XXI wieku. Jeszcze dwie dekady temu idea takiej misji mogłaby się pojawić jedynie w powieściach z gatunku literatury naukowej. Inwencja naukowców sprawiła jednak, że już wkrótce w kierunku odległego księżyca Saturna poleci sonda, na której pokładzie znajdzie się potężny dron, który będzie badał ten fascynujący glob, latając nad jego powierzchnią.
To się naprawdę dzieje. Gigantyczny dron Dragonfly poleci do Saturna na szczycie rakiety Falcon Heavy!

Mowa tutaj oczywiście o misji Dragonfly (ang. ważka), której celem będzie Tytan, jeden z ciekawszych globów w całym Układzie Słonecznym. Warto tutaj przypomnieć, że Tytan to jedyny księżyc w całym układzie planetarnym, który posiada gęstą atmosferę, w której wszelkie drony i helikoptery mogą bez problemu latać. Co jednak znacznie ciekawsze, jest to jedyny znany nam świat poza Ziemią, na powierzchni którego aktualnie znajdują się jeziora, rzeki i morza. Nie są to jednak takie same zbiorniki, jak na powierzchni naszej planety, bowiem zamiast wody wypełnione są one ciekłym metanem i etanem.

Tutaj należy także przypomnieć, że na powierzchni Tytana w 2005 roku wylądowała już pierwsza sonda kosmiczna. W ramach misji Cassini, na powierzchnię księżyca dotarł bowiem lądownik Huygens, który zbierał informacje o Tytanie podczas lotu przez jego atmosferę i jeszcze przez kilka godzin po lądowaniu. Misja Dragonfly jednak wniesie naszą wiedzę o tym miejscu na zupełnie nowy poziom.

Czytaj także: Ważka nad Tytanem. NASA szykuje misję Dragonfly

Jak informują przedstawiciele NASA w najnowszym oświadczeniu, Ważka wystartuje w kierunku Tytana na pokładzie rakiety Falcon Heavy w połowie 2028 roku, a cała podróż do największego księżyca Saturna potrwa około sześciu lat. Trzytygodniowe okno startowe otworzy się na początku czerwca 2028 roku.

Warto podkreślić, że będzie to już trzecia misja kosmiczna NASA obsługiwana za pomocą ciężkiej rakiety od SpaceX. W październiku 2023 roku Falcon Heavy wyniósł sondę Psyche, która zmierza w kierunku planetoidy metalowej o tej samej nazwie, a zaledwie miesiąc temu taka sama rakieta wyniosła sondę Europa Clipper, która zmierza teraz w kierunku Jowisza i jego lodowych księżyców.

Czytaj także: Zaskakujący składnik w księżycu Saturna. Wiemy już, skąd się wzięły tamtejsze rzeki i morza 

Koszt wyniesienia misji Dragonfly, której koszt szacuje się na niemal 3,5 miliarda dol., będzie kosztował agencję 257 mln dol.

Potencjalne korzyści z realizacji tej misji mogą być bezcenne. Naukowcy podejrzewają, że zarówno na powierzchni, jak i pod powierzchnią Tytana mogą istnieć warunki sprzyjające powstaniu życia. Z jednej strony zupełnie odmienne od ziemskiego życie mogłoby wyewoluować w węglowodorowych jeziorach na powierzchni, a z drugiej strony nieco bardziej podobne do naszego życie mogłoby istnieć w hipotetycznym podpowierzchniowym oceanie ciekłej wody. Sprawdzenie, czy tak nie jest, jest jednym z głównych zadań całej misji.

Po dotarciu do celu w 2034 roku dron będzie miał aż 2,5 roku (ziemskiego) na badanie powierzchni, przemieszczanie się za pomocą swoich wirników między odległymi od siebie miejscami na powierzchni i fotografowanie tego zupełnie odmiennego od Ziemi świata.