Czas pożegnać podróbki akcesoriów do Xboxa. Microsoft rusza z blokadą
Jeśli chodzi o blokowanie używania akcesoriów bez licencji, Apple jest tutaj najlepszym przykładem takich praktyk. Nie jest jednak odosobniony i coraz więcej firm decyduje się na taki ruch. Jak wynika z raportu Windows Central, zrobił to również Microsoft w odniesieniu do swoich konsol Xbox. Gigant zaczął wyświetlać komunikat o błędzie „0x82d60002”, pojawiający się, gdy użytkownik podłączy do konsoli akcesorium innej firmy, a dokładniej takie, które nie jest licencjonowane w ramach programu „Designed for Xbox”. Dotyczy to przede wszystkim kontrolerów, ale blokadą zostaną objęte zestawy słuchawkowe, kierownice, joysticki itp.
Czytaj też: Google naprawia jeden z bardziej uciążliwych błędów Androida 14
Podłączone akcesorium nie jest autoryzowane Korzystanie z nieautoryzowanych akcesoriów pogarsza jakość gry. Z tego powodu korzystanie z nieautoryzowanego akcesorium zostanie zablokowane w dniu 12.11.2023. Aby uzyskać pomoc w jego zwrocie, skontaktuj się ze sklepem, z którego pochodzi, lub skontaktuj się z producentem. Aby zobaczyć autoryzowane akcesoria, przejdź do www.xbox.com/accessories . (0x82d60002)
To ogromny problem nie tylko dla wielu użytkowników, ale również firm, które takie akcesoria produkują. Kilka dni temu firma Brook Gaming, jeden z producentów, których dotyczy problem, opublikowała wiadomość na X (dawniej Twitterze), potwierdzając raporty użytkowników dotyczące błędu 0x82d60002 „Podłączone akcesorium nie jest autoryzowane”.
Czytaj też: Apple obiecuje prywatność i bezpieczeństwo iPhone’ów, ale w przypadku tej funkcji mocno nakłamał
Firma Brook Gaming twierdzi, że komunikat pojawia się na konsolach Xbox One i Xbox Series X|S z wersją oprogramowania 10.0.25398.2266 wydaną 16 października 2023 r., przez co część produktów jest całkowicie lub częściowo bezużyteczna. Trudno jeszcze powiedzieć, czy blokada obejmie również takie akcesoria, jak te, pozwalające na korzystanie z klawiatury i myszki podszywających się pod kontroler Xbox.
Decyzja Microsoftu nie dziwi. Skoro firma ma otwarty program licencyjny „Designed for Xbox”, trudno oczekiwać, by w nieskończoność pozwalała innym firmom na sprzedawanie akcesoriów do jego sprzętu bez licencji. Co prawda do tej pory gigant udzielał ich raczej selektywnie, ale trwają podobno prace nad usprawnieniem procesu. Jeśli więc przymierzasz się do zakupu kontrolera, kierownicy czy innego gadżetu do Xboxa, najpierw sprawdź, czy jest on oznaczony zielonym symbolem „Zaprojektowany dla konsoli Xbox”, inaczej wyrzucisz pieniądze w błoto.