Zwykle opisy gatunków zazwyczaj sporządza się na podstawie kilku osobników, ale ta meduza został skatalogowana na podstawie pojedynczego okazu. Schwytano go ze zdalnie sterowanego pojazdu (ROV) o nazwie Hyper-Dolphin w 2002 r. na głębokości 812 m w kalderze Sumisu u wybrzeży wysp Ogasawara, ok. 460 km od Tokio. Zwierzę widziano na wolności tylko dwukrotnie, ale naukowcy nie mają wątpliwości, że to nieznany gatunek.
Czytaj też: Meduza rodem z innego świata. Wygląda jak Cthulhu, ale nie spotkasz jej w Polsce
Meduza Krzyża Świętego Jerzego (Santjordia pagesi) otrzymała tę nazwę ze względu na jasnoczerwony krzyż – a właściwie żołądek meduzy – który jest podobny do Krzyża Świętego Jerzego na fladze Anglii, który można zobaczyć, patrząc na meduzę z góry. Epitet gatunkowy “pagesi” nadano na cześć zmarłego doktora Francesca Pagèsa, specjalisty od taksonomii meduz. Badanie przeprowadziła międzynarodowa grupa badaczy, w skład której wchodził brazylijski naukowiec wspierany przez FAPESP. Szczegóły opisano w czasopiśmie Zootaxa.
Prof. André Morandini z University of São Paulo’s Center for Marine Biology mówi:
Ten gatunek bardzo różni się od wszystkich odkrytych do tej pory meduz głębinowych. Jest stosunkowo mały, podczas gdy inne w tego rodzaju środowisku są znacznie większe. Jaskrawoczerwone zabarwienie jego żołądka prawdopodobnie ma związek z chwytaniem pożywienia
Meduza inna niż wszystkie
Podobnie jak wszystkie meduzy, S. pagesi jest przezroczysta, a jaskrawoczerwony żołądek sprawia, że organizmy bioluminescencyjne nie są widoczne dla drapieżników po ich połknięciu. Bioluminescencja (emisja światła przez organizmy żywe) jest powszechna w ciemnościach głębin morskich. Ponieważ nowo odkryta jest tak niepodobna do innych stworzeń morskich, stworzono dla niej nową podrodzinę – Santjordiinae.
Czytaj też: To miejsce w oceanie przyciąga ośmiornice. Wreszcie wiemy, dlaczego
Meduza ma struktury sensoryczne zwane ropaliami (ciałkami brzeżnymi) zarówno na krawędzi, jak i na spodzie dzwonu, co czyni ją wyjątkową w obrębie rzędu Semaeostomeae, do którego należą bardziej znane gatunki, takie jak spektakularna meduza księżycowa (Aureli aurita). Zespół sugeruje, że nowy gatunek mógłby mieścić się w obrębie Semaeostomeae, gdyby pobrano więcej próbek różnych gatunków, ale na razie zalicza się go do szerszej rodziny meduz Ulmaridae.
Prof. André Morandini dodaje:
Zdecydowaliśmy się opublikować opis i zwrócić uwagę na gatunki występujące na tym stanowisku, którego podłoże jest bogate w minerały i ma potencjał do komercyjnego zagospodarowania. Niestety nie da się prowadzić badań w takich miejscach bez partnerów mających tego typu zainteresowania.
Nowy gatunek znacznie różni się nawet od blisko spokrewnionych gatunków, może zawierać nieznany wcześniej zestaw jadów, których do tej pory nie widzieliśmy.