Najnowsze wyniki badań na Marsie rozpalają wyobraźnię. Skąd się to tam wzięło?

Od ponad dwóch lat po powierzchni Marsa jeździ kolejny, piąty już amerykański łazik marsjański Perseverance. Przemierzając dno krateru Jezero łazik zbiera próbki gruntu, które być może kiedyś trafią na Ziemię, oraz poszukuje wszelkich śladów przeszłego lub obecnego życia na powierzchni Czerwonej Planety. Zważając na to, że łazik aktualnie przemierza miejsce, w którym dawna marsjańska rzeka wpływała do wypełniającego krater jeziora, wielu badaczy uważa, że znajdujące się tam osady stanowią największą szansę na odnalezienie śladów życia, które mogło na Marsie istnieć, gdy miał on gęstą atmosferę, a na powierzchni było mnóstwo ciekłej wody.
jezero
jezero

Najnowsze wyniki badań wskazują na to, że być może w przeszłości materia organiczna znajdowała się nie tylko w kraterze Jezero, ale mogła powszechnie występować na powierzchni całej planety. Do takich wniosków przynajmniej prowadzą wyniki analizy widmowej przeprowadzonej przez instrumenty zainstalowane na pokładzie łazika Perseverance. Badając liczne formacje skalne, łazik zasadniczo wszędzie odkrywa węglowodory. Co więcej, różne skały charakteryzują się różną obfitością węglowodorów.

Czytaj także: Łazik Perseverance wyłączył się i zadzwonił do NASA po pomoc. Percy miał kłopoty przez kilka kamyków

Można tutaj powiedzieć, że to nic nowego, wszak już poprzednik Perseverance, łazik Curiosity odkrywał liczne związki organiczne na Marsie. Nie zmienia to jednak faktu, że odkrycie ich ponownie w kraterze znajdującym się w zupełnie innej części Marsa wskazuje silnie na to, że mogą one występować na całym Marsie i mogły powstać w bardzo różny od siebie sposób.

Cały Mars jest organiczny

Warto zaznaczyć, że samo odkrycie związków organicznych nie wskazuje na to, że kiedykolwiek na Marsie istniało jakiekolwiek życie. Związki węgla mogą wszak powstawać w procesach całkowicie niebiologicznych. Nie zmienia to jednak faktu, że węgiel jest kluczowym pierwiastkiem dla życia, przynajmniej takiego, jakie znamy z naszej planety. Ze względu na fakt, że nie znamy żadnego innego życia opartego o inny pierwiastek, szukając jakiegokolwiek życia poza Ziemią, musimy się odwoływać do tego, co sami wiemy.

Czytaj także: Percy przesyła pierwsze zdjęcia po blackoucie. Przez dwa tygodnie nie było z nim kontaktu

Astronomowie wskazują, że instrument SHERLOC zainstalowany na łaziku Perseverance przeanalizował skład chemiczny skał w dwóch różnych miejscach (nazwanych Máaz oraz Séítah) wewnątrz krateru Jezero. Zaskakujące jest jednak to, że skały w tych dwóch lokalizacjach znacząco się między sobą różnią. Natychmiast powstało pytanie o to, jakie warunki środowiskowe wpłynęły na skały na tyle, że doprowadziły do takich różnic. Jak na razie na to pytanie nie ma żadnej odpowiedzi. Warto jednak podkreślić, że związki chemiczne odkryte w obu lokalizacjach wskazują, że powstały w obecności ciekłej wody. To automatycznie wzmacnia teorię mówiącą, iż w odległej przeszłości Mars był miejscem znacznie bardziej przypominającym dzisiejszą Ziemię: było na nim mnóstwo wody, a zatem i atmosfera musiała być gęstsza a temperatura wyższa.

Mars zatem nadal jest niezwykle interesującą planetą. Badacze są przekonani, że przed nami jeszcze mnóstwo takich odkryć. Jakby nie patrzeć łazik jeździ po powierzchni Marsa dopiero od dwóch lat, można zatem powiedzieć, że jest “prawie nowy”. Wszak łazik Curiosity wylądował w kraterze Gale niemal 11 lat temu i nadal nie zwalnia swoich poszukiwań. Perseverance z pewnością będzie równie wytrzymały i jeszcze nie raz nas zaskoczy.

Więcej:Mars