Mapy Google zyskują ulepszenie, które w końcu wprowadzi trochę porządku

W ostatnim czasie w Mapach Google zaszło sporo zmian, a użytkownicy dostali dostęp do dużej liczby nowych funkcji oraz usprawnień. Tym razem gigant wprowadził kolejną zmianę, która chociaż niewidoczna na pierwszy rzut oka, może pomóc w rozeznaniu się w przyszłych aktualizacjach.
Mapy Google zyskują ulepszenie, które w końcu wprowadzi trochę porządku

Co nowego w Mapach Google?

Zwykle udostępniane dla aplikacji aktualizacje skupiają się na dodaniu nowych funkcji czy też optymalizacji, wpływających w jakiś sposób na użytkownika. Czasem jednak zmiany wprowadzane są znacznie głębiej i chociaż w teorii nas nie dotyczą, to zaprowadzają trochę porządku. Właśnie takie ulepszenie przygotował Google dla Map na Androidzie i iOS, skupiając się na zmianie numeracji wersji aplikacji. Jeśli śledzicie udostępniane aktualizacje, to zapewne wiecie, że czasem ciężko rozeznać się w wersjach, zwłaszcza pomiędzy platformami.

Czytaj też: WhatsApp wyręczy Cię w słuchaniu męczących głosówek

Od 2021 roku firma stosuje numerację zaczynającą się na „11” (wcześniej było to „10”), ale tyczy się to jedynie Androida. Na iOS numeracja jest zupełnie inna i w ten sposób najnowsze wydanie Map ma tam numer 6.142.0, podczas gdy to na Androidzie – 11.155.0103. Tymczasem teraz Google wprowadził zupełnie nowy system oznaczania kolejnych wydań i będą one wyglądać następująco: 24.47.01.697822364. Są więc podobne do innych wersji oprogramowania giganta, np. usług Play.

Czytaj też: Android znacznie ułatwi przesiadkę na nowy smartfon

Chociaż firma nie wyjaśniła dokładnie tego systemu, wydaje się, że pierwsza liczba odnosi się do roku, a druga do numeru tygodnia. Na obu platformach obowiązywać będzie ta sama numeracja, choć warto pamiętać, że nie zawsze na iOS zobaczymy ten sam ciąg znaków, co na Androidzie i odwrotnie, bo czasem Google udostępnia inne funkcje i poprawki w zależności od systemu. Również zmiana liczb na większe (np. 25.10, które powinny pojawić się po nowym roku) nie zwiastuje dużej aktualizacji i wielu nowości.

Czytaj też: Odważna zmiana w projekcie iPhone’a 17 może się wielu nie spodobać

Ta zmiana nie będzie miała realnego wpływu na użytkowników, ale może pomóc rozeznać się w kolejnych wersjach aplikacji, a także wprowadzić trochę porządku. Na szczęście Google w międzyczasie też pracuje nad innymi nowościami, które już będziemy mogli wykorzystać. W planach jest dodanie kolejnych ikon pojazdów wraz z opcjami kolorystycznymi, większa integracja z Gemini, a także kilka funkcji związanych z odkrywaniem atrakcji na trasie oraz pomocnych podczas świątecznych zakupów.