Poczucie sprawiedliwości, czyli odczucie, że ktoś jest z nami “fair”, przez wiele lat było uważane za cechę typowo ludzką. Najnowsze badania wykazują, że prawdopodobnie byliśmy w tej kwestii w błędzie. Zwierzęta również reagują frustracją, gdy są nierówno traktowane przez człowieka. W Internecie można bez problemu trafić na filmy, na których makaki rzucają ogórkami w swoich opiekunów, gdy widzą, że jeden z osobników otrzymał słodkie winogrona za to samo zadanie. Podobne okazywanie frustracji zaobserwowano u wilków, szczurów i wron.
Czytaj też: Makaki łowią ryby. Przypuszczenia naukowców wreszcie potwierdzone
Do dzisiaj niejasne pozostają przyczyny takiego zachowania. Czy frustracja wynika faktycznie z niechęci do nierównego traktowania, czy też może jest inne wyjaśnienie? Naukowcy z German Primate Center – Leibniz Institute for Primate Research (DPZ) znaleźli odpowiedź na to pytanie. Szczegóły opisano w Royal Society Open Science.
Makaki rozczarowane ludźmi
Ludzie mają silne poczucie sprawiedliwości. Często, gdy uważamy, że jesteśmy traktowani niesprawiedliwie, wyrażamy to jasno – protestując. Przejawia się to na wszystkich piętrach życia społecznego – od rodziny i bunty dzieci wobec rodziców, po społeczeństwo i protesty przeciwko władzom kraju. Ta cecha po części wyjaśnia, dlaczego współpraca była zwycięską strategią w ewolucji człowieka.
Swoje niezadowolenie mogą okazywać także zwierzęta, gdy jedne osobniki traktujemy gorzej od innych i np. wręczamy im inne nagrody. Można to odtworzyć na różnych gatunkach ptaków, gryzoni i małp, choć przyczyna tego zjawiska budzi kontrowersje wśród badaczy. Jeżeli frustracja zwierząt wynikała z porównania własnej nagrody z nagrodą innego osobnika, wskazywałoby to na abstrakcyjne rozumienie równego traktowania.
Uczeni z niemieckiego instytutu przetestowali trzy alternatywne wyjaśnienia protestów. Pierwsza hipoteza odwołuje się do “awersji do nierówności” i zakłada społeczne porównanie z przedstawicielami gatunku oraz poczucie sprawiedliwości. Opiera się to na pomyśle, że wzór nagród jest porównywany między sobą a innymi, w taki sposób, że może być postrzegany jako niesprawiedliwy. Druga hipoteza dotycząca “oczekiwania pokarmu”, zakłada widoczność atrakcyjnego pokarmu jako czynnika wyzwalającego frustrację. Gdy zwierzę widzi lepszą nagrodę, oczekuje, że ją otrzyma. Trzecia hipoteza opiera się na “społecznym rozczarowaniu” z powodu decyzji opiekuna o przyznaniu gorszej nagrody. Wiąże się z tym oczekiwanie, że zwierzę zostanie nagrodzone w najlepszy możliwy sposób przez człowieka.
Czytaj też: Dlaczego japońskie makaki uprawiają seks z jeleniami? Międzygatunkowy romans
Badania przeprowadzone na makakach krabożernych (zwanych także makakami długoogoniastymi) wykazały, że najbardziej prawdopodobna jest trzecia opcja. Rowan Titchener, doktorantka i główna autorka badania, mówi:
Wzorce reakcji zwierząt są najlepiej wyjaśnione przez frustrację z powodu decyzji ludzkiego trenera. Tym samym obecne wyniki przemawiają za trzecią hipotezą, opartą na społecznym rozczarowaniu.
Potwierdza to fakt, że makaki bez problemu akceptowały gorszą nagrodę przyznawaną przez maszynę (automat do karmienia). To dlatego, że małpy nie mają społecznych oczekiwań wobec automatu, więc nie są rozczarowane. Nie wiemy, czy tak samo jest u innych zwierząt, które okazują swoje rozczarowanie, ale uczeni zamierzają kontynuować badania, by poznać odpowiedź.