Ludzkie szczątki i drewniana konstrukcja. Członek tego plemienia napsuł Rzymianom wiele krwi

Z pewnością nie dałoby się wskazać tylko jednej przyczyny upadku Cesarstwa Rzymskiego, w szczególności jego zachodniej części. Ale na długiej ich liście znalazłyby się najazdy plemion germańskich. Przedstawiciel jednego z nich został pochowany w komorze grobowej znalezionej niedawno na terenie Niemiec.
Ludzkie szczątki i drewniana konstrukcja. Członek tego plemienia napsuł Rzymianom wiele krwi

Szczątki zostały znalezione przez archeologów działających w okolicach miasta Gerstetten. Położone w południowej części tego kraju, miejsce to okazuje się cennym źródłem informacji związanych z funkcjonowaniem tzw. Alamanów. Ci ostatni byli swego rodzaju związkiem plemiennym, o którym pierwsze doniesienia pojawiły się w 213 roku. Autorem tych informacji był Kasjusz Dion, rzymski historyk zajmujący się także polityką.

Czytaj też: Wyjątkowo rzadka pieczęć pokazuje coś istotnego na temat Biblii. Powstała na długo przez Jezusem

Niecodzienne odkrycie zostało dokonane w związku z pracami budowlanymi mającymi na celu stworzenie osiedla mieszkaniowego we wspomnianym Gerstetten. Uczestnicy badań dotarli do drewnianej konstrukcji, która okazała się stanowić miejsce pochówku mężczyzny powiązanego z Alamanami. 

Rzeczony związek plemienny już w III wieku zasłynął z regularnych najazdów na tereny Cesarstwa Rzymskiego. Konflikty wewnętrzne oraz narastająca presja z zewnątrz ostatecznie doprowadziły do upadku zachodniej części słynnego imperium. Jego wschodnie tereny przetrwały natomiast znacznie dłużej, bo niemal tysiąc kolejnych lat.

Szczątki znalezione w grobie okazały się należeć do mężczyzny. W komorze znajdowały się również przedmioty wykonane ze szkła czy ceramiki

Członkowie ekspedycji poświęconej zbieraniu informacji na temat zmarłego natknęli się nie tylko na jego kości. Wydobyli również liczne przedmioty grobowe. Te obejmowały między innymi pozostałości naczyń wykonanych z ceramiki i szkła. Poza tym archeolodzy mówią o bogato zdobionym grzebieniu niewielkich rozmiarów i świetnej jakości szklanym pucharze, prawdopodobnie pochodzącym z okolicznego fortu Guntia.

Czytaj też: Ma tysiące lat i przetrwała w nienaruszonym stanie. Tracka świątynia została znaleziona w Europie

Odkrycie jest tym cenniejsze, iż w kraju związkowym Badenia-Wirtembergia znaleziono do tej pory bardzo niewiele pochówków powiązanych z Alamanami. Jako że Gerstetten i okolice nie zostały jeszcze poddane szczegółowym analizom, to istnieje szansa, iż uda się dotrzeć do kolejnych tego typu grobów. Na podstawie datowania metodą radiowęglową naukowcy doszli do wniosku, jakoby mężczyzna pochowany w grobie zmarł między 263 a 342 rokiem p.n.e.