To nie pierwsza sytuacja, w której liczący się na rynku producent postanawia zastąpić ludzkich pracowników maszynami. Oczywiście wzbudza to liczne kontrowersje, ale jednocześnie trudno sobie wyobrazić, by nie dochodziło do podobnych zmian. W czasie rewolucji przemysłowej podobne obawy również się pojawiały i najwyraźniej jest to naturalną częścią ewolucji procesów produkcyjnych.
Czytaj też: To nie w mózgu są przechowywane wspomnienia. Przynajmniej nie wszystkie. Nowe badania wszystko zmieniają
Choć oczywiście nietrudno odnieść wrażenie, iż obecne postępy w projektowaniu humanoidalnych maszyn przystosowanych do składania samochodów (oraz wielu innych czynności) są wyjątkowo dynamiczne. Figure 02 jest tego idealnym przykładem, ponieważ działa zdecydowanie szybciej, a jego wdrożenie doprowadziło do zwiększenia wydajności aż o 400 procent.
https://twitter.com/adcock_brett/status/1858876464458068275?mx=2
Owa poprawa stanowi efekt współpracy firmy Figure AI z niemieckim BMW. Zdaniem ich przedstawicieli uzyskane rezultaty będą swego rodzaju wyznacznikiem dla dalszego kierunku rozwoju autonomicznych systemów produkcyjnych. Brett Adcock dodaje zarazem, iż perspektywy na przyszłość są bardzo dobre, gdyż w planach jest wdrożenie jeszcze większej liczby robotów oraz usprawnienie ich działania w oparciu o modele wykorzystujące do funkcjonowania sztuczną inteligencję.
Głównym zadaniem Figure 02 w fabryce BMW jest umieszczanie blachy w trzpieniu o szerokości mniejszej niż jeden centymetr. Do wykonania tego zadania potrzeba bardzo wysokiego stopnia dokładności, z precyzją na poziomie milimetra. Robot nie tylko sprawdził się w tej kwestii, ale dodatkowo nie doprowadził do żadnych uszkodzeń. To imponujący aspekt, szczególnie biorąc pod uwagę skalę trudności.
Przedstawiciele BMW przekonują, że nie ma jeszcze harmonogramu odnoszącego się do zastąpienia ludzi robotami. Wyniki prowadzonych testów pozwalają jednak sądzić coś innego
Humanoidalna maszyna testowana przez BMW na początku tego roku na terenie zakładu produkcyjnego w Spartanburgu pokazuje, jak zapewne będzie rozwijał się ten sektor. Z drugiej strony sami zainteresowani dodają, iż w zakładzie nie są jak na razie zatrudnione roboty od Figure AI i nie ma harmonogramu, który wskazuje na konkretne daty jeśli chodzi o ich wprowadzenie. Wiadomo jednocześnie, iż istnieją plany przeprowadzenia ponownych testów Figure 02, który miałyby się rozpocząć w styczniu przyszłego roku.
Czytaj też: Inżynierowie połączyli dwa światy. Kosmiczna innowacja pomoże poskromić atom
Ich rezultaty mogą być naprawdę ciekawe, gdyż według Adcocka model Figure 02 nie osiągnął jeszcze pełni swojego potencjału. Pozwala to mieć nadzieję, iż jego wydajność wzrośnie jeszcze bardziej. Dla producentów to świetne wieści, ale co z pracownikami, którzy nie będą w stanie zmierzyć się z wydajniejszymi od siebie maszynami, mogącymi funkcjonować w zasadzie bez przerwy?