Strażnicy Parku Narodowego Mount Rainer, który znajduje się w południowo-zachodniej części stanu Waszyngton, spotkali samotnie przechadzającego się łosia. Był to pierwszy raz, kiedy odnotowano obecność tego zwierzęcia w okolicach Mount Rainer i to w dodatku zimą.
Czytaj też: Wilki zapobiegają wypadkom samochodowym. Odstraszają jelenie w okolicy dróg
Lepiej zrozumiemy skalę tego z pozoru zwyczajnego spotkania, jeśli spojrzymy na mapy prezentujące zasięg występowania zwierzęcia. Łoś euroazjatycki zamieszkuje podmokłe lasy i tajgę w Europie Północnej i Wschodniej, na Syberii, w Mongolii, jak również na terenie Alaski, Kanady i północno-zachodnich stanów USA. Oczywiście występuje także w Polsce na terenie chociażby Biebrzańskiego Parku Narodowego czy w Puszczy Kampinowskiej. Objęty jest w naszym kraju całorocznym okresem ochronnym.
Na terenie stanu Waszyngton, który graniczy z Kanadą, populacje łosi można spotkać jedynie w Górach Selkirk przy granicy z Idaho. Park Narodowy Mount Rainer natomiast znajduje się ponad 500 kilometrów na południowy-zachód, w niewielkiej odległości od największego miasta w stanie – Seattle.
Łoś znaleziony ponad 500 km od domu. Zobaczyli go tutaj pierwszy raz w życiu
Napotkany przez parkowych strażników osobnik przebył bardzo długą drogę. Prawdopodobnie mamy do czynienia z tym samym osobnikiem, który latem tego roku przekraczał potok Resort Creek – informują strażnicy w komunikacie na profilu parku narodowego na Facebooku.
Warto dodać, że liczba łosi w Stanach Zjednoczonych jest niemała. Duże, bezludne obszary sprzyjają populacji, aby rosła w siłę. Według szacunki w USA żyje około miliona łosi, a w samym stanie Waszyngton jest ich 5 tysięcy, z których zdecydowana większość zamieszkuje wcześniej wspomniane Góry Selkirk. Dla porównania: w całej Polsce szacuje się populację łosi na 20-30 tysięcy.
Czytaj też: Nieme, ogromne i z “biżuterią” na głowie? Oto 10 mało znanych faktów o dinozaurach
Samotnicza wędrówka łosia nie powinna nas dziwić, ponieważ te zwierzęta z reguły zmieniają lęgowiska pomiędzy latem i zimą, ale zazwyczaj na maksymalnym dystansie 150 kilometrów. Ponadto łoś euroazjatycki nie jest gatunkiem stadnym – najczęściej spotykamy pojedyncze osobniki. Migracja jednego łosia w okolice Mount Rainer może być rozumiana dwojako zatem – albo mamy do czynienia z „wypadkiem przy pracy” i zagubieniem się osobnika na dalekim dystansie, albo łosie zaczynają ekspandować na nowe tereny, co oznacza, że ich populacja jest zdrowa i się powiększa.