Kobiety heteroseksualne mają mniej orgazmów. Naukowcy zbadali “orgasm gap”

Badanie opublikowane w 2017 roku w Archives of Sexual Behavior sugeruje, że wiele par traci czas i okazję na znacznie bogatsze życie erotyczne. Warto wziąć sprawę w swoje ręce, a raczej usta  – to uwaga do mężczyzn, bo to oni mają więcej do nadrobienia!
Kobiety heteroseksualne mają mniej orgazmów. Naukowcy zbadali “orgasm gap”

Nie brakuje badań przynoszących konkluzję, że mężczyźni mają więcej orgazmów niż kobiety. Grupa naukowców z Chapman University oraz Instytutu Kinsey’a postanowiła zbadać sprawę dokładniej i sprawdzić jak często geje, lesbijki oraz biseksualni obojga płci cieszą się szczytowaniem. Oprócz tego starali się zrozumieć jakie zachowania i praktyki są powiązane z częstotliwością orgazmów. 

W sondażu, którego wyniki zamieściło NBCNews.com udział wzięło ponad 52 tysiące osób, w tym 26 tysięcy heteroseksualnych mężczyzn i około 24 tysięcy kobiet tej samej orientacji. Dodatkowo w badaniu wzięło udział 452 homoseksualnych mężczyzn, 340 homoseksualnych kobiet oraz 1112 kobiet deklarujących biseksualizm. Badacze zgromadzili także informacje osobiste o badanych: poziom edukacji, pochodzenie etniczne, liczbę dzieci w domu. Głównym tematem badań było oczywiście życie seksualne. 

Uczestników sondażu pytano o częstotliwość seksu oralnego – zarówno jako strona pasywna jak i aktywna. Inne pytania dotyczyły tego jak często partnerzy rozmawiają o seksie, czy korzystają z dodatkowych technik (masaże, gadżety), afrodyzjaków, specjalnej bielizny, nagrywają stosunek, albo zapraszają kogoś do trójkąta. Nie zabrakło pytań o to co robią partnerzy by stworzyć atmosferę przed i w trakcie aktu seksualnego oraz jak zachowują się w trakcie (od delikatnego całowania po penetrację analną), oraz oczywiście: jak długo stosunek trwał. 

– Głównym celem badania – piszą autorzy – było stworzenie profili osób, które mają orgazmy częściej i rzadziej. Jakie są ich nastawienia i zachowania. 

Po zebraniu danych potwierdzono istnienie zjawiska nazwanego „orgasm gap” (orgazmowa luka): mężczyźni częściej szczytują niż kobiety. Jednak diabeł tkwi w szczegółach. Znaczna różnica pojawiała się między wynikami kobiet hetero i lesbijek. 88% kobiet uprawiających seks z innymi kobietami przyznawało, że dochodziły zawsze podczas stosunku. U mężczyzn heteroseksualnych takim sukcesem mogło pochwalić się około 65%.  

– Część zjawiska „orgasm gap” można by ograniczyć – mówi David Frederick, główny autor badania i profesor na Chapman University – Istnieją tysiące artykułów, poradników, które podpowiadają co doprowadza kobiety do orgazmu. Jednym z celów tego badania było sprawdzić, które konkretne zachowania związane są z częstotliwością szczytowania kobiet. Nie wszystkie kobiety chcą koniecznie mieć więcej orgazmów, ale dla tych, które chcą, zrozumienie różnic płciowych pomoże nam znaleźć sposób na wyrównanie tej różnicy.

Niektóre z zachowań cechujących kobiety, które częściej osiągały orgazmy: 

  • rozmawianie o tym czego chce w łóżku
  • chwalenie partnera/partnerki za to, co zrobił podczas seksu 
  • noszenie seksownej bielizny
  • rozmowy przez telefon, sms lub e-mail o tym, co partnerzy zamierzają ze sobą robić w łóżku, wzajemne nakręcanie się
  • wypróbowywanie nowych pozycji
  • stymulacja analna
  • rozmawianie o realizowaniu seksualnych fantazji
  • wyrażanie miłości podczas seksu
  • ostry sprośny język podczas stosunku („mów do mnie brzydko”)
 

Jednak najlepszym indykatorem wskazującym na większą liczbę orgazmów u kobiet był seks oralny, oczywiście z kobietą jako stroną przyjmującą pieszczotę. Tu jednak także pojawia się zaskakująca informacja w konkluzji badania. 

„Seks oralny jest mało popularny. Mniej niż połowa par uprawia go często lub zawsze podczas całego stosunku.”

Dla wielu kobiet uczestniczących w badaniu stosunek waginalny „nie był niezbędny”, 80% heteroseksualnych kobiet, które doświadczały stymulacji genitaliów, intensywnego całowania i odbierało pieszczotę oralną osiągało orgazm często albo zawsze. Kombinacja tych trzech praktyk określana jest jako „złote trio”. 

Elisabeth Lloyd, pracująca w Instytucie Kinsey’a podsumowuje, że najważniejsze w badaniu jest potwierdzenie tego, że konkretne zachowania mogą znacznie poprawić życie erotyczne kobiet. 

Pozostaje jedynie rozprzestrzeniać wiedzę, choć może to nie być proste w kraju, gdzie edukacja seksualna traktowana jest jako zagrożenie. 

Źródło: Broadly.

Więcej:seks