Firma Langen Motorcycles zasłynęła w 2023 r. modelem Lightspeed – limitowaną wersją motocykla typu naked, który generował 185 KM. Teraz firma idzie o krok dalej, uzbrajając swoją maszynę w turbosprężarkę, co pozwala podnieść moc do imponujących 300 KM.
Czytaj też: Przystępna cena, kosmiczna moc – Ultraviolette F99 rewolucjonizuje rynek motocykli
Projekt nawiązuje do legend lat 80., takich jak Honda CX650 Turbo (100 KM) czy Kawasaki GPZ750 Turbo (112 KM), ale Langen obiecuje, że LS12 Lightspeed Turbo będzie znacznie nowocześniejszy i bardziej zaawansowany technologicznie. Kluczowe wyzwania związane z turbo, takie jak opóźnienie turbiny (turbo lag), zarządzanie temperaturą i optymalizacja przepływu spalin, mają być rozwiązane dzięki nowatorskim rozwiązaniom inżynieryjnym.
Langen LS12 Lightspeed Turbo zostawi konkurencję daleko w tyle?
Nowy LS12 Lightspeed Turbo to dzieło inżynierii, które łączy brutalną moc z nowoczesnymi technologiami. Jego sercem jest turbodoładowana jednostka Rotax, która w trybie drogowym rozwija 250 KM, a w pełnej mocy osiąga imponujące 300 KM.
Czytaj też: Cyberpunkowy motocykl elektryczny podbija rynek. Oto Project Ares
Zaawansowany system ride-by-wire, wspierany przez dedykowaną jednostkę ECU, zapewnia płynne dostarczanie mocy i pełną kontrolę nad turbosprężarką, eliminując typowe problemy związane z opóźnieniem reakcji silnika. Karbonowe nadwozie nie tylko nadaje maszynie agresywny wygląd, ale przede wszystkim znacząco redukuje wagę, co przekłada się na ekstremalny stosunek mocy do masy. Całość dopełniają wyczynowe podzespoły – zawieszenie Öhlins gwarantujące precyzyjne prowadzenie oraz hamulce HEL Performance z tarczami o średnicy 320 mm.
To wszystko sprawia, że LS12 Lightspeed Turbo może osiągnąć stosunek mocy do masy na poziomie 1,5 KM/kg. Dla porównania, Kawasaki Ninja H2R (jedna z najszybszych maszyn na rynku) ma 1,585 KM/kg, a ultralekki Crighton CR700W – 1,698 KM/kg. Nawet wyczynowy Ducati Panigale V4 R (1,378 KM/kg) zostaje w tyle.
Langen twierdzi, że ich nowa maszyna ma szansę zostać najszybszym seryjnie produkowanym motocyklem na świecie. Oczywiście, wiele zależy od finalnych testów i rzeczywistych osiągów na torze, ale już teraz LS12 Lightspeed Turbo prezentuje się jako konkurent dla najmocniejszych superbików. Warto jednak zaznaczyć, że motocykl będzie produkowany w bardzo limitowanej liczbie egzemplarzy, co może wpłynąć na jego status jako “seryjnego” motocykla w pełnym znaczeniu tego słowa.
Ale jeżeli zamierzacie kupić tę bestię, przygotujcie się na nie lada wydatek. Standardowa wersja Lightspeed kosztuje około 46 000 dol., więc wersja Turbo prawdopodobnie będzie jeszcze droższa. Langen zapowiedział, że model trafi na tor Santa Pod Raceway w ostatnim kwartale 2025 r., co oznacza, że pierwsze egzemplarze mogą trafić do klientów w 2026 roku.
Patrząc na ograniczoną produkcję, można się spodziewać, że wszystkie sztuki zostaną wyprzedane błyskawicznie – szczególnie wśród kolekcjonerów i fanów ekstremalnych maszyn.