Kula ognia wyłoniła się z oceanu. Naukowcy wiedzą już, jak to się skończy

Obserwacje satelitarne dotyczące sytuacji panującej w obrębie archipelagu Tonga jasno pokazują, jak wiele się tam dzieje. Zachodząca tam aktywność jest zdaniem naukowców zwiastunem tego, że na miejscu powstaje nowa wyspa. 
Kula ognia wyłoniła się z oceanu. Naukowcy wiedzą już, jak to się skończy

Wszystko za sprawą erupcji podwodnego wulkanu, który dał o sobie znać po raz pierwszy w 2022 roku. Właśnie wtedy doszło do silnej erupcji, po której nad wodą pojawiła się nowa masa lądowa. Po raz kolejny rzeczony wulkan dał o sobie znać we wrześniu 2023 roku, styczniu 2024 i czerwcu 2024 roku. 

Czytaj też: Ludzkość ma problem, jakiego się nie spodziewasz. Piaskowy kryzys jest wyjątkowo realny

Za każdym razem po takich erupcjach zwiększała się powierzchnia wyspy powstałej n wodach południowego Pacyfiku. Tak kataklizmiczne wydarzenia mogą mieć niespodziewane konsekwencje, a z każdym kolejnym rokiem obserwowana wyspa okazuje się coraz większa. Najnowszy rozdział tamtejszej aktywności rozegrał się w grudniu ubiegłego roku i w styczniu 2025. 

Kula ognia zaobserwowana u wybrzeży archipelagu Tonga jest powiązana z erupcją, która ostatecznie doprowadziła do powstania nowej, niewielkiej wyspy. Uwieczniono ją na zdjęciach satelitarnych

Tak relatywnie krótki czas okazał się wystarczający, aby powierzchnia wyspy wzrosła o kolejne 3,7 hektara. Łącznie ma ona natomiast około 16 hektarów. Zdjęcia satelitarne ukazują dynamikę zachodzących tam zmian i zapewniają intrygujący wgląd w to, jakie konsekwencje przynoszą te wydarzenia.

Źródłem nowych ustaleń były zdjęcia satelitarne wykonane przez satelitę Landsat 9. Pod koniec ubiegłego roku, 11 listopada, eksperci powiązani z OLI-2 (Operational Land Imager-2) uzyskali nową wiedzę na temat opisywanego zjawiska. Jak wyjaśniają, wciąż utrzymujące się zabarwienie wody wskazuje na trwającą aktywność wulkanu. W kontekście nietypowej kolorystyki mówi się natomiast o mieszaniu żółtej siarki z oceanem,. Właśnie dlatego  można dostrzec charakterystyczne pióropusze o zielonkawym zabarwieniu.

Czytaj też: Nieskończone źródło energii ukryte pod górami. Szalone ustalenia naukowców mogą zmienić świat

Takowe mogą być szkodliwe dla wielu gatunków ryb  i innych organizmów. Próba zrozumienia płynących z tego tytułu zagrożeń jest jednym z celów przyświecających autorom. Co ciekawe, z przeszłości naukowcy mogą pamiętać wydarzenia z 2006 roku. Ówczesna aktywność doprowadziła do powstania wyspy wysokiej na około 70 metrów. Przetrwała ona dziewięć miesięcy. W przypadku tej nowej eksperci szacują, iż powinna utrzymać się nawet dłużej. 

Aleksander KowalA
Napisane przez

Aleksander Kowal

Pierwsze kroki w dziennikarstwie internetowym stawiałem ponad 10 lat temu, choć moja wyższa edukacja pokierowała mnie w stronę studiów językowych w dziedzinie romanistyki, a także studiów pedagogicznych. Zajmuję się m.in. kosmosem oraz nowymi technologiami, lecz postaram się również dzielić artykułami dot. historii czy archeologii.