Kosmiczne skały przeorały powierzchnię Księżyca z prędkością pocisku

Na południowym biegunie Księżyca znajdują się dwa gigantyczne kaniony. Naukowcy poszukujący przyszłych potencjalnych miejsc lądowania dla księżycowych misji załogowych postanowili sprawdzić, w jaki sposób powstały. Okazało się, że ich wyrzeźbienie w powierzchni Srebrnego Globu zajęło zaledwie 10 minut i powstały one zupełnie inaczej niż Wielki Kanion na powierzchni Ziemi.
Kosmiczne skały przeorały powierzchnię Księżyca z prędkością pocisku

W najnowszym artykule naukowym opublikowanym właśnie w periodyku Nature możemy przeczytać dramatyczną historię powstania dwóch księżycowych kanionów nazwanych odpowiednio Vallis Schrödinger i Vallis Planck. Według autorów opracowania, te ogromne formacje zostały wyrzeźbione w ciągu zaledwie kilku minut przez niezwykle szybko poruszające się odłamki skalne. Warto tutaj podkreślić, że mówimy o kanionach, które dorównują rozmiarami Wielkiemu Kanionowi, który przecież powstawał pod wpływem wody przez miliony lat.

Badacze skupili się na analizie tych dwóch kanionów, które są częścią sieci dolin rozchodzących się promieniście od basenu Schrödingera. Vallis Schrödinger mierzy imponujące 270 kilometrów długości i osiąga głębokość prawie 2,7 kilometra, podczas gdy Vallis Planck rozciąga się na 280 kilometrów i wbija się w powierzchnię Księżyca na głębokość prawie 3,5 kilometra. Dla porównania Wielki Kanion ma 446 kilometrów długości, ale osiąga maksymalną głębokość tylko około 1,9 kilometra. Ogromne rozmiary tych kanionów księżycowych oznaczają, że ich powstanie musiało być niezwykle energetycznym wydarzeniem.

Czytaj także: Nowe dowody wskazują na konieczność rewizji teorii dotyczących formowania się Układu Słonecznego

Na podstawie zdjęć wykonanych kamerami zainstalowanymi na pokładzie sondy kosmicznej Lunar Reconnaissance Orbiter, badacze byli w stanie stworzyć szczegółowe mapy powierzchni Księżyca, a następnie odtworzyć proces powstawania obu kanionów.

Według autorów artykułu, oba kaniony zostały wyrzeźbione przez skalne odłamki wybite z powierzchni Księżyca w momencie uderzenia, które doprowadziło do powstania basenu Schrödingera. Sam basen Schrödingera jest dużym kraterem o średnicy około 320 kilometrów, utworzonym przez kosmiczne uderzenie, do którego doszło około 3,81 miliarda lat temu. Znajduje się on w zewnętrznych rejonach basenu Biegun Południowy–Aitken, największego i najstarszego krateru uderzeniowego na Księżycu (2400 km średnicy, powstał 4,2–4,3 miliarda lat temu). Ta lokalizacja sprawia, że ​​region wokół basenu Schrödingera jest szczególnie cenny dla badań naukowych, ponieważ potencjalnie zawiera wskazówki dotyczące najwcześniejszej historii Księżyca.

Źródło: NASA\SVS\Ernie T. Wright

Badania wykazały, że skalne odłamki wyrzucone w wyniku uderzenia, które utworzyło basen Schrödingera, poruszały się ze zdumiewającą prędkością, szacowaną na 3420–4600 kilometrów na godzinę. Prędkość ta jest znacznie większa niż prędkość pocisku wystrzelonego z pistoletu (2200 km/h).

Czytaj także: Księżyc dostanie swój własny czas uniwersalny. Będzie wiadomo, która jest tam godzina

Ogromna energia potrzebna do wyrzeźbienia tych kanionów z taką prędkością jest oszałamiająca. Naukowcy obliczyli, że siła ta była ponad 130 razy większa od łącznej energii, którą mógłby uwolnić cały globalny arsenał broni jądrowej.

Kąt uderzenia, który stworzył basen Schrödingera, spowodował nierównomierne rozłożenie wyrzuconego materiału. Obszar znajdujący się bliżej Basenu Biegun Południowy-Aitken był mniej pokryty odłamkami z tego zdarzenia. To niezwykle cenna informacja, bowiem oznacza to, że astronauci, którzy tam w przyszłości wylądują, będą mieli łatwy dostęp do próbek z najwcześniejszych epok istnienia Księżyca, a zatem zawierających niezwykle cenne informacje na temat historii formowania się i ewolucji tego globu.