Tajemnicze znalezisko w Świdnicy. Do kogo należą kości 38 osób, które odkryto pod katedrą?

Podczas prac naukowych w podziemiach barokowej części katedry w Świdnicy natrafiono na nieznane wcześniej pomieszczenie. W jego środku znaleziono wiele szczątków ludzkich należących do co najmniej 38 osób, w tym trojga dzieci. Z jakim znaleziskiem mamy do czynienia?
Katedra w Świdnicy / źródło: Neo[EZN] / fotopolska.eu, Wikimedia Commons, CC-BY-SA-3.0

Katedra w Świdnicy / źródło: Neo[EZN] / fotopolska.eu, Wikimedia Commons, CC-BY-SA-3.0

Katedra św. Stanisława i św. Wacława w Świdnicy jest przepięknym przykładem gotyckiej świątyni z XIV wieku. Do rangi katedry została wyniesiona w 2004 roku, a w 2017 roku wpisana na listę Pomników Historii. Świdnicka katedra jest jednym z największych kościołów w Polsce. Wieża wznosi się na imponujące 101,21 metra, co czyni z niej szóstą najwyższą świątynię w naszym kraju, ustępując m.in. bazylice w Licheniu, archikatedrze szczecińskiej czy bazylice jasnogórskiej.

Czytaj też: Z ludzkich kości robili kubki do picia. Przerażająca praktyka dawnych mieszkańców Ziemi

W XVI-XVII wieku świątynia była używana przez ewangelików. W 1662 roku pieczę nad nią zaczęli sprawować jezuici, które dokonali istotnej barokizacji katedry. Pomimo dużej przebudowy wnętrza wciąż widoczna jest typowo gotycka struktura świątyni.

Katedra w Świdnicy / źródło: Daniel Lamotte, Wikimedia Commons, CC-BY-4.0

Kości nieznanych osób znalezione w podziemiach katedry w Świdnicy

W sierpniu br. w podziemiach barokowej części katedry były prowadzone prace badawcze, nad którymi czuwał prof. Jacek Szczurowski z Zakładu Antropologii Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu – czytamy w komunikacie prasowym uczelni. Podczas prac przebito się do nieznanego wcześniej pomieszczenia, w którym odkryto ogromną ilość ludzkich kości.

Czytaj też: Kości z jaskini należały do kogoś innego. Dopiero po latach odkryto, czym był ten pierzasty stwór

Krypta ta, jak się dowiadujemy, znajduje się pod kaplicą. Znaleziono w niej również cynowy, zdobiony polichromiami sarkofag z XVII wieku oraz ossuarium. Jak przypuszcza prof. Szczurowski, prawdopodobnie krypta była używana jako pomieszczenie do przenoszenia kości, ale skąd dokładnie? Tego jeszcze nie wiemy.

Wstępne badania wykazały obecność licznych kości szkieletu postkranialnego oraz 17 czaszek. Należały do co najmniej 38 osób, w tym trójki dzieci. Jedno z nich zmarło w wieku okołoporodowym. Dalsze szczegóły, jak płeć i wiek w chwili śmierci, będą ustalane podczas kolejnych analiz. Kości są materiałem, dzięki któremu naukowcy mogą także dowiedzieć na temat stanu zdrowia oraz stylu życia zmarłych osób – na co chorowały, co jadały i czy zajmowały się pracą obciążającą organizm.

Czytaj też: Z twarzy prawie jak człowiek, z budowy ciała ktoś obcy. Kości w jaskini należały do nieznanej hybrydy

Pozostaje nam zatem nic innego, jak tylko czekać na wyniki dalszych badań prof. Szczurowskiego. Prawdopodobnie będzie potrzebna w nich również pomóc innych naukowców. W sprawę został zaangażowany także Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków.