Muzeum Sztuki w Cincinnati zwróciło się do uczonych z Uniwersytetu Cincinnati o pomoc w rozwiązaniu tajemnicy sprzed 1300 lat. Dotyczy ona rzeźby chińskiego tańczącego konia, który jest wyjątkowo realistyczny, a na czole ma ozdobny frędzel. Kurator sztuki wschodnioazjatyckiej – dr Hou-mei Sung – zakwestionowała jego autentyczność, bo przypomina jej róg mitologicznego jednorożca. O ustalenie, czy frędzel to oryginalny element rzeźby, czy też może został dodany później, został poproszony prof. Pietro Strobbia. Szczegóły jego analiz opublikowano w czasopiśmie Heritage Science.
Prof. Pietro Strobbia mówi:
Wiele muzeów ma konserwatora, ale niekoniecznie zaplecze naukowe potrzebne do przeprowadzenia tego rodzaju badania. Frędzel z czoła wygląda na oryginalny, ale muzeum poprosiło nas o ustalenie, z jakich materiałów został wykonany.
Chińskie arcydzieło sprzed 1300 lat
Starożytne rzeźby oddające hołd tańczącym koniom są popularnym elementem chińskiej sztuki, ale żadne inne nie mają frędzli na czole. Wśród ekspertów, głównie dr Hou-mei Sung, zaczęły pojawiać się wątpliwości – czy element ten jest oryginalny, czy został dodany w jakimś późniejszym terminie.
Czytaj też: Rzymska rzeźba penisa sprzed 2 tys. lat odkryta na budowie autostrady
Dr Hou-mei Sung wyjaśnia:
Wierzyłam, że to był błąd. Frędzel nie był we właściwej pozycji. Te fragmenty są bardzo stare i często przechodzą przez wiele napraw.
Rzeźba została przekazana do muzeum w Cincinnati przez prywatnego kolekcjonera w 1997 r. i od tego czasu jest uważana za jeden z najwspanialszych eksponatów w kolekcji. Została wytworzona podczas panowania dynastii Tang i miała zostać pogrzebana z jednym z członków rodziny królewskiej.
Terakotowy koń jest osiodłany z kocem i jedwabnym materiałem, na którym często wiszą strzemiona. Dziesięć stożkowych frędzli zdobi konia w tym samym czerwonawym kolorze, co jego krótko przycięty ogon i długa grzywa.
Aby odpowiedzieć na niektóre z podstawowych pytań dotyczących rzeźby, muzeum zezwoliło naukowcom na pobranie 11 małych próbek do analizy. Oceniono, że “ryzyko jest warte nagrody”.
Czy frędzel jest autentyczny?
Naukowcy przeprowadzili szereg molekularnych, chemicznych i mineralogicznych testów arcydzieła i jego cech przy użyciu najnowocześniejszych technik, takich jak dyfraktometria proszkowa, chromatografia jonowa i spektroskopia Ramana.
Czytaj też: Ustawiony wynik zawodów na igrzyskach? Te praktyki znamy nie od wczoraj
Okazało się, że frędzel na czole konia został wykonany z gipsu, a nie terakoty. Został on również dodany do rzeźby przy użyciu kleju zwierzęcego. Muzeum zdecydowało się usunąć frędzel, zgodnie z tym, co wiemy o chińskich rzeźbach z tego samego okresu. Przy okazji odkryto również, że dwa inne frędzle były później naprawiane, co sugeruje, że rzeźba była przedmiotem wielu prób renowacji w ciągu wielu wieków.
Współpraca historyków sztuki i naukowców w ostatnich latach jest coraz popularniejsza i na pewno pozwoli na rozwikłanie jeszcze niejednej zagadki sprzed lat.