Rowerowy gadżet, o którym marzysz. Elemnt Ace wyciekł i zachwyca swoją unikalnością

Zwykle przecieki związane ze sprzętem i gadżetami dotykają sektora smartfonów oraz sprzętu komputerowego, ale oto firma Wahoo zbliża się do wprowadzenia na rynek czegoś, co rozpala entuzjazm rowerzystów na całym świecie. Stąd poruszenie na Reddicie związane z Elemnt Ace.
Jeden z rowerów przygotowanych na 60. urodziny Markusa Storcka /Fot. Storck

Jeden z rowerów przygotowanych na 60. urodziny Markusa Storcka /Fot. Storck

Wahoo Elemnt Ace, to rewolucyjny krok w komputerach rowerowych

Firma Wahoo Fitness, która jest znana z zaawansowanych technologii rowerowych, przygotowuje się z całą pewnością do wielkiej aktualizacji swojej linii komputerów rowerowych, jak wskazuje nieoficjalny wyciek modelu Wahoo Elemnt Ace. Ten nowy komputer rowerowy, który niedawno pojawił się na platformie Reddit, może stać się oficjalnie pierwszym sprzętem tego typu ze zintegrowanym pomiarem aerodynamiki, a to uczyni go wręcz przełomowym produktem dla miłośników kolarstwa. Zacznijmy jednak od samego początku.

Czytaj też: Nowe modele Giant sprawią, że zapomnisz, że jedziesz rowerem elektrycznym

Według przecieków zaprojektowany przez Wahoo rowerowy komputer Elemnt Ace oferuje znaczące ulepszenia w porównaniu do swoich poprzedników, a w tym większy, bo 3,8-calowy ekran dotykowy, zaawansowane czujniki i szereg nowych funkcji, które są zaprojektowane z myślą o poprawie doświadczenia rowerzysty. Najważniejsza jest jednak integracja w tym komputerze rowerowym czujnika wiatru, bo w połączeniu z żyroskopem, akcelerometrem i wysokościomierzem, czujnik ten może umożliwić urządzeniu pomiar oporu aerodynamicznego podczas jazdy. Funkcja ta, prawdopodobnie zintegrowana z danymi z mierników mocy lub danymi o oporze toczenia opon, pozwoli rowerzystom uzyskać lepsze zrozumienie ich współczynnika oporu aerodynamicznego.

Wieść o możliwości badania oporu aerodynamicznego z poziomu pojedynczego komputera rowerowego jest o tyle rewolucyjna, że dotychczas rowerzyści musieli korzystać z zewnętrznych urządzeń, takich jak Aerosensor czy Body Rocket, aby zbierać takie dane. To właśnie sprawia, że wraz z Elemnt Ace, Wahoo może wreszcie wprowadzić pomiary aerodynamiczne do własnego ekosystemu, a to uczyni komputery rowerowe firmy jeszcze przydatniejszymi dla swoich użytkowników. Jednak dodatkowy sensor nie jest wszystkim, co przygotowała dla nas firma.

Czytaj też: Drugie życie rowerów Nicasio, to nowa era wytrzymałości i wszechstronności

Oprócz możliwości pomiaru aerodynamiki Elemnt Ace robi także użytek z nowoczesnego wyświetlacza TFT nowej generacji, który jest zdolny do wyświetlania 16 milionów kolorów. To znaczący krok naprzód w porównaniu do poprzednich modeli Wahoo, takich jak Elemnt Roam V2, który miał 2,7-calowy ekran ograniczony do 64 kolorów. Nie jest to jedynie bajer, bo 3,8-calowy ekran dotykowy Ace z pewnością poprawi widoczność map i danych podczas jazdy, a to akurat jest kluczowe dla rowerzystów pokonujących długie dystanse lub nawigujących po nowych trasach.

Czytaj też: Nowa generacja to mini rewolucja. Elektryczne rowery nabierają nowego sensu z Moustache Game

Elemnt Ace wykorzystuje też akumulator o 30-godzinnym czasie pracy, oferuje dwuzakresowy GPS, 64 GB wewnętrznej pamięci masowej oraz obsługuje ładowanie USB-C. Na papierze jest więc nie tylko zaawansowanym, ale też nowoczesnym komputerem rowerowym, dlatego teraz wszystko zależy od tego, jak sprawdzi się w praktyce. Jeśli bowiem będzie zapewniał precyzyjne i powtarzalne pomiary oporu aerodynamicznego, Elemnt Ace może zrewolucjonizować sposób, w jaki rowerzyści podchodzą do swoich treningów. Od optymalizacji pozycji na rowerze po porównywanie sprzętu, dane o aerodynamice w czasie rzeczywistym mogą okazać się przełomem, a to zwłaszcza dla osób zaangażowanych w wyścigi lub długodystansowe kolarstwo, gdzie każda sekunda się liczy. Niestety Wahoo jeszcze oficjalnie nie zapowiedziało Elemnt Ace i też nie zdradziło daty jego premiery, ale to zapewne kwestia dni.