Spotify podnosi ceny. Znowu
W połowie ubiegłego roku amerykańscy klienci zaczęli dostawać powiadomienia o podwyżce cen w serwisie Spotify. Oczywiście nie była to miła wiadomość, jednak jak podkreślała sama platforma, był to pierwszy taki przypadek, odkąd serwis pojawił się na tym rynku, co oznacza, że przez 12 lat klientów obowiązywał jeden i ten sam cennik. Cóż, w tamtym czasie drożały wszystkie usługi tego typu, więc było to do przewidzenia. Nie musieliśmy czekać długo na to, by podobne powiadomienia pojawiły się również w Polsce. W styczniu poinformowano, że wzrosły ceny wszystkich czterech planów:
- Premium Indyvidual – 23,99 zł zamiast 19,99 zł,
- Premium Duo – 30,99 zł zamiast 24,99 zł,
- Premium Family – 37,99 zł zamiast 29,99 zł,
- Premium Student – 12,99 zł zamiast 9,99 zł.
Czytaj też: Przygotuj się. Niedługo Twoje ulubione rozszerzenia w przeglądarce Chrome mogą przestać działać
Podwyżka na naszym rynku była więc podobna do tej, jaką wprowadzono wcześniej w Stanach Zjednoczonych – 1-2$. Od tamtej pory nie minął jeszcze rok, a Spotify już zapowiedziało kolejną zmianę w cenniku, obejmującą wszystkie plany prócz Studenckiego. Jak zwykle nowi klienci zapłacą więcej od razu, a ci, którzy już za subskrypcję płacą, jeszcze przez jakiś czas mogą cieszyć się niższymi opłatami, choć nie za długo, bo maile z wyjaśnieniem nowego cennika zostaną do nich wysłane w następnym miesiącu.
W USA Spotify podrożało dolara w planie podstawowym (11,99 zamiast 10,99 dol.), dwa dolary w Duo (16,99 zamiast 14,99 dol.) oraz trzy dolary w planie Family (19,99 zamiast 16,99 dol.). Można się spodziewać, że z czasem takie zmiany zajdą i u nas, znowu będzie drożej, ale za zmianą cennika raczej nie stoją jakieś wielkie ulepszenia na platformie. Od lat czekamy na plan Hi-Fi, jednak ten jest niczym yeti – niby ktoś go widział, niby trwają pacę, jednak wciąż nie pojawił się on w serwisie i nic nie wskazuje na to, by stało się to w najbliższym czasie.
Czytaj też: Kolejne złośliwe aplikacje odkryte na Androidzie. Pobrano je miliony razy
Oczywiście biorąc pod uwagę fakt, że nowy cennik Spotify w Polsce obowiązuje od stycznia, raczej nie musimy się bać, że kolejny wzrost cen pojawi się w tym roku. Tylko co to zmienia? To po prostu kilka miesięcy więcej oczekiwania na nieuniknione, bo nie ma się co spodziewać, że nas to ominie.