Kobieta w stanie wegetatywnym urodziła dziecko. Jak to możliwe?

Pytań jest wiele, a prawda – przerażająca. Kobieta pozostawała w śpiączce 14 lat. Przypadek z 29 grudnia 2018 zwrócił uwagę całego świata.
Kobieta w stanie wegetatywnym urodziła dziecko. Jak to możliwe?

Sprawa miała miejsce w Arizonie. Tamtejsza policja zbiera próbki DNA próbując ustalić ojca dziecka, na razie nie ma osoby podejrzanej. Trzeba dodać, że kobieta przebywa w szpitalu Hacienda HealthCare w mieście Phoenix w stanie wegetatywnym od 14 lat. Media nie podają jej nazwiska, ponieważ uznana została za ofiarę gwałtu. 

Rodzina ofiary ustami swojego adwokata Johna Micheaelsa, wyraża wściekłość, ale zapowiada też, że dziecko zostanie przyjęte do rodziny i może liczyć na opiekę. 

– Mały chłopczyk urodził się w kochającej rodzinie i będzie roztoczona nad nim opieka – mówi adwokat.

Do szpitala weszli detektywi z nakazem przeszukania, zbiegają próbki nie tylko od pracowników, ale i wszystkich, którzy odwiedzili klinikę w czasie, kiedy mogło dojść do poczęcia dziecka. Sprawiedliwości wraz z rodziną domaga się także Terry Rambler, wódz Apaczów z San Carlos, plemienia, do którego należała poszkodowana. 

– Gdy oddajesz kogoś kochanego pod opiekę paliatywną, gdy są oni najbardziej bezbronni, ufasz opiekunom – mówił – Niestety, któryś z jej opiekunów okazał się niegodny zaufania i wykorzystał ją. 

Oprócz przerażającego wątku przestępstwa na kobiecie w stanie wegetatywnym jest tu wątek naukowy i pytania o to w jaki sposób może dojść do takiego porodu. 

– To bardzo rzadkie – mówi dr Deborah Feldman, pytana o przypadki rodzenia przez kobiety w stanie braku przytomności. Wspomina, że sama zna 2, góra 3 takie przypadki w ciągu ostatnich dwóch dekad. Kobieta pracuje jako szef kliniki położnictwa w Hartford HealthCare Medical Group, gdzie 20 lat temu miała pacjentkę, która w 3. trymestrze ciąży doznała udaru i urodziła bez świadomości. 

Feldman przekonuje, że sprawa z Arizony pokazuje poprawne działanie organów wewnętrznych kobiety. Stan wegetatywny to przedłużająca się śpiączka, z której nie można wybudzić pacjenta. Nie oznacza to jednak, że reszta organizmu nie działa. 

– W większości przypadków te dzieci są zdrowe – mówi o narodzonych w takich przypadkach Feldman – Natura sama się tym zajmuje. W utrzymujący, się stanie wegetatywnym twoje organy działają i płodność jest zachowana. 

Co ciekawe, lekarka dodaje, że osoba wciąż leżąca i karmiona w sposób sztuczny staje się bezpiecznym środowiskiem do rozwoju płodu. Znacznie trudniejszy jest natomiast poród. Najczęściej korzysta się z silnych środków wzmagających skurcze oraz próżniociągów. 

Człowiek w stanie wegetatywnym nie ma świadomości, jednak zachowuje przytomność. Szef placówki medycznej, gdzie znajdowała się skrzywdzona kobieta, Bill Timmons, złożył rezygnację natychmiast po ujawnieniu sprawy i zapowiedział pełną współpracę z władzami.
 

Źrodło: CNN / CNN