Jakie są klasy samochodów?
Klasy samochodów, lub inaczej – segmenty rynkowe, stanowią znaczne ułatwienie dla kupujących i dla samych producentów. Określone kryteria sprawiają, że dane modele mogą rywalizować na równych zasadach. Można zatem powiedzieć, segmenty aut to motoryzacyjny odpowiednik kategorii wagowych w boksie.
Sprawa nie jest jednak tak oczywista, jak mogłoby się wydawać. Kryteria, o których wspomnieliśmy wcześniej, są bowiem umowne. Nie istnieją żadne usankcjonowane przepisy, które jasno precyzują parametry, takie jak wymiary nadwozia albo rozstaw osi, jakimi mają się legitymować przedstawiciele poszczególnych klas. W rezultacie, istnieją modele balansujące na pograniczu segmentów, a niektórzy producenci celowo pozycjonują swoje auta w klasie niższej niż faktycznie reprezentowana, tylko po to, by zyskać przewagę nad konkurencją. Przykład? Choćby Toyota Camry. Spory sedan od początku produkcji reprezentował segment E, jednak najnowsza generacja, która powróciła na rynki europejskie, jest pozycjonowana w klasie D.
Czy to oznacza, że podział na klasy nie ma żadnego sensu? Otóż, nie. Klasyfikacja w poszczególnych segmentach dość precyzyjnie wskazuje, czego można oczekiwać od danego auta, przede wszystkim pod względem wielkości. Poszczególne klasy pojazdów grupują auta miejskie, rodzinne, reprezentacyjne, sportowe i przeznaczone do eksploatacji w trudniejszym terenie.
Klasy samochodów: segmenty A, B, C
Klasy samochodów miejskich można podzielić na 4 segmenty – A, B i C. Pierwszy z nich – klasa A – to motoryzacyjny “entry level”, do którego zaliczają się najmniejsze, najsłabsze i z reguły najgorzej wyposażone auta. W tej klasie mieszczą się mikrosamochody, które można prowadzić bez prawa jazdy kat. B, ale także “pełnoprawne samochody”, których nie poprowadzi osoba bez “dorosłych” uprawnień. tego typu auta (z nadwoziem hatchback, 3- albo 5-drzwiowym, najlepiej spisują się w ruchu miejskim, a na tylnej kanapie najwygodniej będzie dzieciom lub…. torbom z zakupami, choć zdarzają się wyjątki.
Przykładowi przedstawiciele klasy A to:
- Renault Twingo,
- Citroen C1,
- Skoda Citygo,
- Toyota Aygo.
Klasa B grupuje nieco większe samochody. Nadal miejskie, ale które umożliwiają też całkiem sprawną jazdę w trasie. W porównaniu z reprezentantami klasy A, oferują mocniejsze silniki, wyższy poziom wyposażenia i obszerniejsze wnętrze. co ważne, niektóre auta klasy B występują także w innych wersjach nadwoziowych niż hatchback – sedan i kombi.
Przykładowi reprezentanci segmentu B:
- Renault Clio,
- Toyota Yaris,
- Opel Corsa,
- Dacia Sandero,
- Hyundai i20,
- Dacia Logan (sedan),
- Renault Thalia (sedan).
Segment C charakteryzuje się już znacznie większym nadwoziem, które sprawia, że takie samochody doskonale czują się nie tylko w ruchu miejskim, ale także w trasie. Bez problemu spełniają oczekiwanie 4-, a nawet 5-osobowej rodziny, zarówno pod względem przestronności wnętrza, jak i pojemności bagażnika. W niektórych przypadkach, popularne kompakty można wyposażyć w dodatki, które jeszcze kilka lat temu były zarezerwowane dla klasy wyższej i luksusowej. Także tutaj można wybiera spośród różnych wersji nadwoziowych.
Mówiąc o autach klasy C, należy wskazać na modele takie jak:
- Audi A3,
- BMW 1,
- Mercedes klasy A,
- Volkswagen Golf,
- Opel Astra,
- Skoda Octavia,
- Renault Megane.
CZYTAJ TAKŻE: Jak wybrać pierwszy samochód? Wszystko, co powinien wiedzieć kierowca
Klasy samochodów: segmenty D, E, F
Klasy samochodów rodzinnych i reprezentacyjnych przenikają się wzajemnie. Najmniejsze limuzyny mogą być na tyle luksusowe i prestiżowe, że spełnią oczekiwania osób, dla których auto jest symbolem statusu. Z drugiej strony, majętni nabywcy często wybierają luksusową limuzynę jako podstawowy samochód do codziennej, rodzinnej eksploatacji. Wszystko to sprawia, że segmenty D, E i F spokojnie można wrzucić “do jednego worka”.
Segment D to inaczej klasa średnia – spore sedany, liftbacki (rzadziej hatchbacki) i kombi. Doskonale sprawdzają się w roli samochodów dla rodziny. Ich wnętrze zapewnia komfortowe warunki podróżowania, nawet dla 5 osób. Bagażnik bez trudu mieści walizki na rodzinny wyjazd wakacyjny. Z drugiej strony, w klasie średniej nie brakuje aut luksusowych, które nie przyniosą wstydu nawet dyrektorowi dużej korporacji.
Przykładowe auta klasy D:
- Audi A4,
- BMW serii 3,
- Mercedes klasy C,
- Lexus IS,
- Jaguar XE,
- Volkswagen Passat,
- Ford Mondeo,
- Peugeot 508.
Segment E to klasa wyższa-średnia. W tej kategorii, zgrupowane są już pełnoprawne limuzyny, które jednak wciąż doskonale nadają się do użytkowania rodzinnego, tym bardziej, że wiele z nich występuje w wersji kombi. Znaki szczególne – duże nadwozie, luksusowe wyposażenie, szeroki wachlarz jednostek napędowych, od przeciętnie mocnych, po prawdziwe “potwory”. Jeszcze kilkanaście lat temu, ten segment rynku był oblegany także przez producentów tańszych aut. Obecnie, klasę E reprezentują przede wszystkim producenci premium.
Przykładowe modele:
- Audi A6,
- BMW serii 5,
- Mercedes klasy E,
- Jaguar XF,
- Lexus ES,
- Volvo S90.
Segment F skupia najbardziej luksusowe limuzyny. Próżno szukać tu funkcjonalnego nadwozia kombi. Zostały stworzone przede wszystkim po to, by w luksusowych warunkach przewozić ważną osobistość na tylnym siedzeniu. W tym segmencie występuje jednak pewne zamieszanie, bo teoretycznie, należy do niego zaliczyć także ultraluksusowe pojazdy, jak choćby Rolls-Royce Phantom. W praktyce, takie auta tworzą jednak odrębną niszę.
Przykładowe limuzyny klasy F:
- Audi A8,
- BMW serii 7,
- Mercedes klasy S,
- Jaguar XJ,
- Lexus LS.
Klasy samochodów: segment G, H, I
Klasy samochodów G, H oraz I to całkowicie odmienne segmenty, jednak łączy je jeden wspólny mianownik – przyjemność z jazdy, której niekoniecznie towarzyszy codzienna użyteczność.
Segment G to samochody sportowe, o wybitnych osiągach i świetnych właściwościach trakcyjnych. Ich 2-drzwiowe nadwozia nie są funkcjonalne, ale nie o to tutaj chodzi.
Przykładowi przedstawiciele segmentu G:
- Aston Martin Vantage,
- Porsche 718,
- Porsche 911,
- Ford Mustang,
- Toyota GR Supra,
- Jaguar F-Type.
Podobnie jak w segmencie F, także tutaj występuje “klasa w klasie”. Mowa o supersamochodach, o niesamowitych osiągach, które mogą kosztować kilka a nawet kilkanaście milionów zł. Przykład? Bugatti Chiron, Ferrari LaFerrari czy Aston Martin Valkyrie.
Klasa H to kabriolety, czyli auta bez zamontowanego na stałe dachu. Często stanowią wersję nadwoziową modeli klasy B, C czy D, ale nie brakuje też konstrukcji, które od początku były projektowane jako cabrio. Do tej klasy należy zaliczyć też roadstery – 2-miejscowe, sportowe auta bez dachu.
Przykładowi reprezentanci segmentu H:
- Audi A5 cabrio,
- BMW serii 3 cabrio,
- BMW Z4.
Klasa I to typowe wszędołazy – samochody stworzone do poruszania się w trudnym terenie. Niektóre z nich, wciąż jeszcze wykorzystują klasyczne rozwiązania – ramę nośną i sztywne mosty napędowe. Droższe modele dobrze radzą sobie także w jeździe po asfalcie, ale wciąż jeszcze można spotkać “dinozaury”, które nijak radzą sobie na utwardzonych drogach. Do segmentu I, nieco mylnie zaliczane są też bijące rekordy popularności SUV-y.
Przykładowe terenówki klasy I:
- UAZ Hunter,
- Jeep Wrangler,
- Mercedes klasy G,
- Toyota Land Cruiser,
- SsangYong Rexton,
- Suzuki Jimny.
Klasy samochodów: które segmenty są najlepsze według potrzeb użytkownika?
Klasy samochodów reprezentują różne rozwiązania i różne możliwości. Które segmenty są najlepsze? To zależy przede wszystkim od potrzeb.
Dla singla, doskonale nada się auto klasy B – świetne w mieście i użyteczne w trasie. niewielka rodzina powinna być zadowolona z samochodu kompaktowego – wystarczająco przestronnego dla 4 osób. Rodzice z trójką dzieci, jeżeli finanse nie stanowią ograniczenia, powinni zdecydować się na samochód klasy D – przestronny i niemal tak samo luksusowy, jak limuzyny klasy E sprzed kilku lat. Majętni nabywcy, którzy większość czasu w samochodzie spędzają w roli pasażera-VIPa, powinni wybrać limuzynę segmentu F, która doskonale podkreśla status społeczny i zapewnia nieziemski poziom luksusu.
Osoby, które z racji wykonywanego zawodu lub miejsca zamieszkania poruszają się poza utwardzonymi drogami, powinny zakupić prawdziwego off-roadera. Niektóre SUV-y dobrze radzą sobie w terenie, ale na dłuższą metę, mogą nie wytrzymać takiej eksploatacji.
Pozostałe segmenty, to właściwie “fun cary”, dobre jako drugie lub nawet trzecie auto w rodzinie.
CZYTAJ TAKŻE: Najpopularniejsze samochody w Polsce. Czy jeździsz którymś z nich?