Padlinożercy (nekrofagi) są ważnym ogniwem łańcucha pokarmowego, umożliwiając obieg materii w przyrodzie. Działają jak “czyściciele” ekosystemów, pomagając usuwać zwłoki zwierząt (a z nimi często patogeny) z krajobrazów. Zespół naukowców z Uniwersytetu Nowej Południowej Walii i Uniwersytetu w Sydney postanowił zbadać, jak różne pory roku wpływają na wykorzystanie padliny w Parku Narodowym Kościuszki, w Alpach Australijskich.
W pracy opublikowanej w Wildlife Research czytamy:
Stwierdziliśmy, że padlinożerstwo jest sezonowe pod względem tego, kto korzysta z padliny w ciągu roku. Najbardziej zaskakujące jest to, że kitanki i kruki napędzały te sezonowe trendy, jako najczęstsze zarejestrowane nekrofagi, przy czym kitanki najczęściej zimą, a kruki wiosną.
Kitanka czasami nie ma wyboru
Kitanka lisia (Trichosurus vulpecula), zwana także kuzu, to gatunek ssaka z rodziny pałankowatych, podobny do oposa, występujący powszechnie w całej Australii i introdukowany w Nowej Zelandii. Jest to niewielki, roślinożerny ssak o długim chwytnym ogonie pozbawionym sierści od strony, którą przylega do gałęzi. Poszczególne osobniki mają 35-55 cm długości (bez ogona) i ważą 1,2-4,5 kg. Najnowsze badania wskazują, że zwierzęta te mogą być czasowo padlinożerne.
Czytaj też: Młode kruki inteligentne jak małpy człowiekowate. “Mogą nawet popaść w paranoję”
W pracy czytamy:
Spodziewaliśmy się, że w każdym sezonie będą pojawiać się inni padlinożercy, dlatego nasz monitoring trwał przez cały rok, od marca 2020 r. do marca 2021 r. W każdym kolejnym sezonie – począwszy od jesieni, a następnie zimą, wiosną i latem – umieszczaliśmy w środowisku alpejskim 15 świeżych tusz kangurów. Każda z nich była monitorowana przez 60 dni, aby zarejestrować każdy gatunek, który ją odwiedził, czy to w celu zbadania, czy też pożywienia się.
Na 745 599 zdjęciach zrobionych przez fotopułapki odnotowano różne gatunki padlinożerców: dingo, kurawongi czarne, orły australijskie, kruki, lisy, zdziczałe świnie i kitanki. Aż 88 proc. odnotowanych padlinożerców to kruki i kitanki lisie.
Naukowcy przypuszczali, że zwierzętom latem będzie łatwiej namierzyć padlinę, gdyż przy wysokich temperaturach zapach łatwiej się roznosi. W rzeczywistości okazało się, że to zimą odwiedziny tusz kangurów były najczęstsze – i to przez niewielkie zwierzęta. Z czego to wynika?
Latem truchło jest kolonizowane przez wiele owadów padlinożernych już kilka minut po śmierci. To przyspiesza rozkład zwłok, a intensywny zapach wcale nie jest korzystny dla padlinożerców. Co więcej, latem obfitość pożywienia jest stosunkowo duża, więc zwierzęta nie muszą uciekać się do sięgania po “resztki”. Kitanki lisie zimą stanowiły aż 81 proc. wszystkich odwiedzin padliny – to trzy razy więcej niż latem. Wniosek jest jasny: zwierzęta te nie mają po prostu wyjścia, bo trudniej im znaleźć pokarm roślinny.
Czytaj też: Najstarszy jeż w Europie znaleziony. Jego wiek mówi nam o kondycji tych zwierząt coś przełomowego
Australijscy uczeni opisują:
Wzięliśmy również pod uwagę, że sezony lęgowe padlinożerców mogą mieć wpływ na ich zachowania. Kruki rozmnażają się od późnej zimy do wczesnej wiosny i początkowo priorytetowo traktują budowę gniazd. Zostało nawet uchwycone przez nasze zdalne kamery, gdzie obserwowano kruki zbierające futro z tusz kangurów, prawdopodobnie w celu budowy gniazda.
Przeprowadzone badania pozwoliły na określenie dynamiki padliny w ekosystemie alpejskim, a opracowane modele mogą być wykorzystane do lepszego poznania ekologii padlinożerców w wielu różnych częściach świata.