Kino 4D: jak to działa?

Ruchome fotele, wiatr we włosach, krople deszczu na policzku… Nowoczesne kino potrafi zapewnić nam naprawdę silne emocje i niezapomniane przeżycia! A kiedy wszystko to dzieje się w rytm akcji filmu, zgodnie z zamysłem reżysera, możemy poczuć się jak główny bohater hollywoodzkiego hitu. Nic dziwnego, że kina 4D podbijają serce coraz większego grona polskich kinomaniaków oraz wielbicieli silnych emocji. W czym tkwi sekret ich powodzenia?

Od 3D do 4D

Jeszcze niedawno ogromne emocje budziły w nas wchodzące na ekrany filmy, które mogliśmy oglądać w wersji trójwymiarowej. Umożliwiało nam to założenie specjalnych okularów, które przenosiły nas w magiczny świat bohaterów filmowych. Z zachwytem obserwowaliśmy ich losy, podziwiając efekty specjalne, dziś nie robiące już na nas takiego wrażenia. Filmy w technologii 3D możemy oglądać niemal w każdym większym kinie, można więc powiedzieć, że nieco nam spowszedniały. Kolejnym krokiem było wprowadzenie filmów 4D oraz 5D, które angażują wszystkie nasze zmysły. Dzięki specjalnym mechanizmom nie tylko oglądamy trójwymiarowy film, lecz również w określonych momentach czujemy zapachy, ruchy czy inne fizyczne odczucia towarzyszące ekranowym bohaterom.

Jak to wszystko działa?

W kinie 4D lub 5D wszystko jest od początku do końca przemyślane – każdy szczegół ruchomego fotela oraz samej sali, która musi sprostać naprawdę sporemu wyzwaniu. Tuż obok niej znajduje się specjalne pomieszczenie, w którym ukryty jest zaawansowany technologicznie sprzęt komputerowy do obsługi sali podczas takiego seansu. To dzięki niemu w odpowiedniej chwili możemy poczuć na nogach podmuch zimnego powietrza, czy też odczuwać gwałtowne ruchy fotela. Za większość efektów odpowiadają właśnie specjalnie skonstruowane fotele kinowe, którymi można zdalnie sterować w ramach potrzeb. Również w nich umieszczone są często mechanizmy tryskające wodą, a niewielkie otwory umożliwiają dmuchanie powietrzem.

focus

Najnowocześniejsze technologie

Do niedawna nie mieliśmy w Polsce możliwości oglądania prawdziwych filmów 4D – zazwyczaj mogliśmy jedynie uczestniczyć w interaktywnej zabawie, podczas której wyświetlane były krótkometrażowe filmy lub widowiska przygotowywane specjalnie na tę okazję. Obecnie, dzięki nowej technologii 4DX™, mamy okazję przeżywać ekstremalne kinowe emocje podczas oglądania pełnometrażowych, aktualnych hollywoodzkich hitów. W tym przypadku efekty są uzgadniane z reżyserem filmu i wspaniale podkreślają akcję, gwarantując maksymalne kinowe przeżycia. Takie możliwości daje jedyna w Polsce sala kinowa Škoda 4DX™ w Cinema City Arkadia w Warszawie – już wkrótce będziemy mogli obejrzeć w nim m.in. rewelacyjnego „Avatara”, a także „Thora”.

Teraz „Avatar” także w 4D!

Ten najbardziej dochodowy film w historii kina miał swoją premierę w 2009 roku. Do dziś jednak zachwyca, a jego ponadczasowość sprawia, że chętnie do niego wracamy. James Cameron w swojej opowieści o sparaliżowanym weteranie, wyruszającym ze specjalną misją na planetę Pandora, zachwycił nas nie tylko samą historią, lecz przede wszystkim niezwykłymi efektami specjalnymi, które mogliśmy podziwiać w technologii 3D. Ci, których taki seans dosłownie wbił w kinowy fotel, z jeszcze większymi emocjami będą śledzić losy rasy Na’vi podczas oglądania „Avatara” w wersji 4D. Podniebne loty na wśród skał, podczas których poczujemy wiatr we włosach, czy gwałtowne ruchy fotela podczas walki z wojskowymi zamierzającymi zniszczyć święte dla Na’vi miejsca… Nowoczesne efekty w połączeniu z szybką akcją przyprawią nas o szybsze bicie serca!

Więcej:kinotechnika