Co najczęściej zamawiają Polacy? Pyszne.pl zdradza szczegóły naszych kulinarnych preferencji
Niekwestionowanym zwycięzcą w ubiegłorocznym zestawieniu okazała się pizza margherita, a w tym? Kebab. Tak, to właśnie to danie było najpopularniejszym w 2023 roku, ale bez obaw, Polacy nie porzucają całkowicie własnej kuchni na rzecz tej zagranicznej. Na szczycie rankingu znalazły się też miejsca dla schabowego, cheesburgera oraz pierogów ruskich. W końcu kto nie kocha pierogów? Jednak, jeśli chodzi o ulubioną kuchnię, mamy swojego faworyta – najchętniej wybieramy dania rodem z Włoch. Na kolejnych miejscach znajdziemy też kuchnię polską i amerykańską, a także taką z bardziej odległych rejonów, bo sporym zainteresowaniem cieszyły się w tym roku również dania arabskie i japońskie.
Nasze preferencje zmieniają się też w kwestii mięsa. Wegetarianizm i weganizm stają się coraz popularniejsze z różnych względów i oczywiście doskonale widać to w tym, co zamawialiśmy z Pyszne.pl. Odsetek zamówień dań bezmięsnych sięgnął w tym roku aż 27%, z czego aż 9% było daniami wegańskimi. Najwięcej wegetariańskich potraw zamawiali mieszkańcy Wrocławia, podczas gdy kuchnia wegańska znacznie bardziej przyjęła się w Bydgoszczy. Jeśli ciekawi was, jakie dania bezmięsne zamawiano, to wcale nie było tak nudno, jak mogłoby się niektórym wydawać. To nie tylko sałatki czy inna zielenina, bo ulubionymi daniami wegetariańskimi Polaków były: pizza margherita, pierogi ruskie i sałatka grecka, natomiast na wegańskich talerzach gościł falafel, sajgonki i zupa miso, a więc bardziej egzotycznie.
Raport daje nam również wgląd w kwestie dotyczące finansów. Dowiadujemy się np. jak bardzo podrożały typowe fast foody, takie jak pizza czy burger. Koszt takiego zamówienia w tym roku wynosił średnio 43 i 31,5 zł. To o 17 i 25% więcej niż przed rokiem. Największa podwyżka dostrzegalna jest w Łodzi, ale dobrze wiemy, że wszyscy musimy liczyć się ze wzrostem cen. Mimo tego i tak chętnie zamawiamy jedzenie z dostawą, choć w zależności od miasta wydajemy na to mniej lub więcej środków. Najbardziej rozrzutni są mieszkańcy Katowic, którzy średnio na zamówienie przeznaczają 71,27 zł. Najmniej wydaje się natomiast w Lublinie, tam średnia wartość zamówienia wynosi 60,13 zł.
Dlaczego takie zestawienia są ciekawe?
Jeśli lubicie dobrze zjeść i często zamawiacie na Pyszne.pl (i nie tylko), raport Raport Food Trendów może być naprawdę ciekawą lekturą. Jego współtwórcami są miliony użytkowników serwisu, co daje nam nie tylko wgląd w to, jak wyglądał rynek gastronomiczny w tym roku, ale również pozwala przewidzieć, czego można oczekiwać w kolejnych miesiącach. Najbardziej zauważalne będą cztery trendy kulinarne, a przynajmniej tak przewiduje Pyszne.pl razem z globalną agencją analityczną WGSN. To właśnie one będą zyskiwać na znaczeniu w 2024 roku. Warto wiedzieć, że choć odnoszą się one przede wszystkim do tego, co będzie gościć na naszych talerzach, to jednak mają większy zasięg, wpływając również na inne dziedziny życia.
Szczególną uwagę warto wrócić na trend „mood food”, który jak sama nazwa wskazuje, łączy jedzenie z emocjami. Rosnąca świadomość na temat tego, jak oddziałuje na nas jedzenie sprawia, że zmieniamy sposób patrzenia na żywienie. Coraz częściej stawiamy na elastyczność w planowaniu posiłków, eksperymentujemy z kombinacjami i wybieramy te opcje, które nam służą, porzucając jednocześnie rygorystyczne diety.
Na znaczeniu zyska też trend „Zero Heroes”, ściśle związany z podejściem eko. Chodzi o podejście proekologiczne, a więc nie o same jedzenie, a również o to, jak jest pakowane, co sami robimy ze zużytymi opakowaniami. Polacy chętniej wybierać będą marki, które ułatwiają dostęp do ekologicznych rozwiązań bez wysiłku i ponoszenia dodatkowych kosztów, bo chociaż nasza świadomość się zwiększa, to wciąż nie chcemy dodatkowo obciążać swoich portfeli.
Raport Food Trendów to materiał, który z jednej strony podsumowuje, z drugiej zaś wskazuje kierunki, którymi podążać będzie branża. Jesteśmy przekonani, że – podobnie jak w poprzednich edycjach – także w tej znajdą Państwo ciekawe i użyteczne treści – mówi Arkadiusz Krupicz, dyrektor zarządzający i współzałożyciel Pyszne.pl.
Dla osób, które lubią kulinarne eksperymenty to może być dobry rok. Kuchnia, tak samo jak inne aspekty naszego życia, także ulega globalizacji i przenikaniu się kultur. W Polsce przybywa (i zapewne przybywać będzie) lokali, w których można spróbować nietypowych połączeń – mowa o daniach takich jak sushi burrito (połączenie japońsko-meksykańskie) czy „żuramen” (miks polskiego żurku i azjatyckiego ramenu). Raport pokazuje, że jesteśmy całkiem odważni, gdy mowa o próbowaniu tego typu niestandardowych połączeń, choć nadal naszym faworytem są dania polsko-włoskie, po które sięga aż 65% ankietowanych – pizza z oscypkiem czy pierogi z ricottą.
Nikogo nie zaskoczy również fakt, że w Raporcie Food Trendów znalazło się miejsce także dla wpływu, jaki na kulinaria mają social media, w tym TikTok. Trend o nazwie „Viral na talerzu” pokazuje, jak dużą siłę mają media społecznościowe na kształtowanie gustów kulinarnych i nowych sposobów konsumowania treści dotyczących jedzenia. Viralowe przepisy, kulinarni influencerzy, apetyczne zdjęcia – wystarczy przejrzeć „foodstagrama” oraz „foodtoka”, by dowiedzieć się, jak wiele osób ogląda i lubi tego typu treści. Coraz częściej w celu znalezienia jakiejś dobrej restauracji przeglądamy nie opinie w wyszukiwarce, a właśnie TikToka czy inne platformy społecznościowe. Nie bez powodu mówi się, że jemy oczami – świetną zachętą są filmiki i zdjęcia pokazujące dane potrawy. Zgodnie z badaniami Pyszne.pl już co piąty Polak poszukuje w menu restauracji potraw znanych z mediów społecznościowych, a aż 56% badanych w wieku 18-24 lat poszukuje inspiracji kulinarnych na TikToku i YouTube. Sama już nie raz dałam się złapać na „viralowe” przepisy, przygotowując w domu lub zamawiając któreś z popularnych dań z TikToka czy Instagrama. Zresztą, jak widać, nie jestem w tym osamotniona.
W 2023 roku można mieć wrażenie, że praktycznie co tydzień pojawia się restauracja, w której są wszyscy lub danie, które wszyscy jedzą. Kulinarne virale to zjawisko, które masowo kształtuje nasze wybory żywieniowe – komentuje Michał Korkosz, autor bloga kulinarnego Rozkoszny.pl.