Było niedzielne popołudnie, gdy spacerowicze wędrujący po plaży w zatoce Gosford, kilka kilometrów od Edynburga, znaleźli nagie ciało młodej kobiety. Kilka godzin później farmer z miejscowości Haddington powiadomił policję o kolejnym makabrycznym znalezisku. Na polu odkrył ubrane jedynie w płaszcz zwłoki młodej dziewczyny. Oba ciała nosiły ślady brutalnego bicia, były związane i zakneblowane. Jak się później okazało, zwłoki należały do dwóch 17-letnich przyjaciółek: Helen Scott i Christine Eadie, które poprzedniego wieczora bawiły się w pubach na edynburskim starym mieście.
Christine Eadie i Helen Scott
W sobotę, 15 października 1977 roku, Helen Scott i Christine Eadie, wraz ze swoimi znajomymi wybrały się do barów mieszczących się przy Royal Mile w Edynburgu. Bawiły się jak przystało na nastolatki – wypiły kilka drinków, tańczyły i plotkowały. Dziewczyny postanowiły zakończyć wieczór w World’s End, jednym z bardziej popularnych pubów. Lekko wstawione z chęcią nawiązały rozmowę z dwoma starszymi mężczyznami, którzy w pewnej chwili przysiedli się do ich stolika. Gdy jedna z ich koleżanek zaprosiła je na imprezę do domu znajomych, te odmówiły. Dziewczyny rozdzieliły się, a Helen i Chrstine zostały w pubie i opuściły go tuż przed północą. Świadkowie zeznali później, że dziewczyny wyszły z baru wraz z dwoma mężczyznami, którzy mieli je odwieźć do domu. Helen i Christine wsiadły do samochodu kempingowego prowadzonego przez jednego z nich. Kierowca zamiast pojechać w kierunku wskazanym przez nastolatki, wyjechał z Edynburga. Następnego dnia znaleziono ich ciała. Helen i Christine zostały brutalnie zamordowane, a ich zwłoki nosiły ślady bicia, kopania i gryzienia.
Christine Eadie
Helen Scott
Pierwszą ofiarą była Christine, którą napastnik związał jej własnymi rajstopami, zakneblował bielizną i zgwałcił. Potem udusił, a ciało porzucił na plaży. Helen musiała być świadkiem zabójstwa swojej przyjaciółki i dobrze zdawała sobie sprawę, że ją czeka podobny los. Ślady na jej zwłokach wskazywały także na to, że oprawca kopał i deptał po jej ciele i głowie. Nie zdjął z niej jedynie płaszcza, który później okazał się koronnym dowodem w sprawie. Materiały zebrane w toku śledztwa ujawniły również, że dziewczyna zmuszona była do pójścia boso w miejsce, w którym zginęła. Morderca postąpił z nią tak samo brutalnie jak z Christine – związał jej własnymi rajstopami, zakneblował bielizną, pobił i zgwałcił. Helen zmarła z powodu uduszenia.
Policja natychmiast rozpoczęła śledztwo, jednak w 1977 roku nie dysponowała jeszcze współczesnymi technologiami umożliwiającymi szybkie ujęcie sprawcy, a kryminalistyka i badania DNA były jeszcze w powijakach. Zabójstwa z World’s End, bo tak nazwano sprawę, spędzały sen z powiek edynburskim śledczym przez trzy dekady. Dopiero rozwój technologii kryminalistycznych pozwolił na wykrycie sprawcy. Dzięki postępowi badań DNA z pobranych z płaszcza Helen śladów nasienia, udało się wyodrębnić DNA dwóch sprawców. Byli nimi: odsiadujący wyrok dożywocia za serię brutalnych gwałtów na dzieciach i morderstwo młodej dziewczyny, Angus Robert Sinclair oraz jego zmarły w 1996 roku szwagier, Gordon Hamilton. W 2014 roku, po 37 latach od popełnienia brutalnej zbrodni, Angus Robertson Sinclair usłyszał wyrok minimum 37 lat pozbawienia wolności, tyle samo lat, ile rodziny zamordowanych dziewczyn czekały na sprawiedliwość.
Angus Sinclair, lata 70.
Szczegóły sprawy z World’s End oraz historie innych zbrodni, do rozwiązania których doprowadziła nowoczesna technologia kryminalistyczna, można poznać oglądając serial dokumentalny „Tropami zbrodni” – od 27 maja w każdą niedzielę o godz. 22:00 na kanale CBS Reality.
Strona kanału: www.cbsreality.tv/domowa.php
materiał powstał we współpracy z CBS Reality