Wyścigi na czas to walka o ułamki sekund, a aerodynamika jest kluczem do sukcesu. Francuska marka EKOÏ postanowiła podejść do tego wyzwania w nowatorski sposób, powierzając projektowanie swojego nowego kasku Pure Aero TT sztucznej inteligencji. Efekt? Kask o kształcie przypominającym futurystyczny hełm, z masywną, opływową skorupą i zintegrowanym wizjerem.
Czytaj też: Wielki powrót kultowego kasku rowerowego. Co się zmieniło po latach?
Projektanci nie ukrywają, że inspiracją było dążenie do maksymalnych oszczędności energetycznych. Pure Aero TT nie jest tylko eksperymentem technologicznym – to sprzęt, który już sprawdził się w boju. Patrick Lange, trzykrotny mistrz świata Ironman, założył go podczas swojego triumfu na Hawajach w październiku 2024 roku, a miesiąc później Jelle Geens sięgnął po złoto w Ironman 70.3.
Nie hełm strażaka czy astronauty – miejsce tego kasku jest na torze wyścigowym
Projektowanie kasku trwało zaledwie rok – to rekordowo krótki czas, biorąc pod uwagę standardy branży. Jak to możliwe? EKOÏ wykorzystało algorytmy AI, które przeanalizowały konstrukcje konkurencyjnych modeli i stworzyły własne propozycje zoptymalizowane pod kątem aerodynamiki.
Czytaj też: Badania potwierdzają. To najbezpieczniejszy kask rowerowy w historii
Następnie zastosowano symulacje CFD (Computational Fluid Dynamics), by prześledzić przepływ powietrza wokół różnych sylwetek kolarzy. Co ciekawe, modele 3D oparto na skanach trzech sportowców o zupełnie różnych budowach ciała: Patricka Lange’a, Chrisa Froome’a i Stéphane’a Rossetto. Dzięki temu kask został zaprojektowany tak, aby był skuteczny niezależnie od indywidualnych cech zawodnika.

Ostatecznie powstała konstrukcja, która redukuje opór aerodynamiczny o 6 proc. w porównaniu do innych dostępnych na rynku kasków. Ta różnica przekłada się na oszczędność 13 watów przy prędkości 50 km/h – wynik, który może zdecydować o zwycięstwie w wyścigu na czas.

Kolarze, zwłaszcza w jeździe na czas, muszą utrzymać aerodynamiczną pozycję przez dłuższy czas, co wymaga wygody i stabilności sprzętu. W EKOÏ Pure Aero TT zastosowano kilka rozwiązań, które mają to ułatwić. Wizjer wykonano z przyciemnionego poliwęglanu o przepuszczalności światła na poziomie 22 proc., co czyni go idealnym na słoneczne lub lekko pochmurne dni. Wentylację zapewniają kanały powietrzne, przez które powietrze dostaje się do wnętrza kasku przez przestrzeń między twarzą kolarza a wizjerem.

Dopasowanie kasku do kształtu głowy umożliwia system BOA, który pozwala na precyzyjną regulację i szybkie dostosowanie nawet podczas jazdy. Całość uzupełnia magnetyczne zapięcie Fidlock, dzięki któremu kask można łatwo zapiąć i rozpiąć bez zbędnego manipulowania paskiem, co jest szczególnie istotne w dynamicznych momentach wyścigu.
Kask waży 415 gramów i jest dostępny w jednym, uniwersalnym rozmiarze (M/L), pasującym na głowy o obwodzie 55-60 cm. EKOÏ Pure Aero TT jest już dostępny w sprzedaży. Kask można kupić bezpośrednio na stronie producenta w cenie ok. 1642 zł. Model oferowany jest w sześciu wariantach kolorystycznych – białym lub czarnym z pasami w kolorze czerwonym, niebieskim lub holograficznym. Minimalistyczne logo dopełnia futurystyczny wygląd.