Żelechów jest niewielkim miasteczkiem w powiecie garwolińskim w województwie mazowieckim, przy granicy z Lubelszczyzną. Naukowcy z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN (Wojciech Bis, Maciej Radomski) oraz Instytutu Historii PAN (Michał Główka, Michał Zbieranowski) prowadzili prace wykopaliskowe na terenie prywatnej działki. Jak donosi Gmina Żelechów na swoim profilu na Facebooku, w tym miejscu znajdował się XVI-wieczny dwór należący do rodu Ciołków.
Czytaj też: Średniowieczni mnisi nie mieli „czystego” życia! To, co odkryto w ich jelitach, budzi odrazę
Prace polegały na dokopaniu się około metra w głąb ziemi, gdzie znajdowały się kamienne posadzki dworu. Jak się okazało dzięki badaniom, dwór już przed ponad 400 laty spłonął w pożarze. Świadczą o tym ślady przepalonej gliny na ścianach i podłodze renesansowej konstrukcji. Jednak nie to było najciekawszym odkryciem!
Kafle z Wawelu na Mazowszu. Ten dwór był siedzibą elity
Na terenie wykopalisk znaleziono ozdobne kafle z pieca ogrzewającego rezydencję. Liczne motywy florystyczne, zwierzęce, jak i herby rodowe przypominają te z kafli piecowych z Wawelu. Niektóre z kafli są wręcz identyczne, jak te z królewskiego zamku w Krakowie!
Naukowcy twierdzą, że XVI-wieczny dwór w Żelechowie zatem musiał być siedzibą elity ówczesnej Rzeczypospolitej. Z nielicznych przekazów historycznych wiadomo, że należał do rodu Ciołków, którzy go porzucili na początku XVI wieku.
Kafle stylizowane na te z Wawelu nie są jedynym znaleziskiem z żelechowskiej rezydencji. Odkryto także liczne fragmenty naczyń ceramicznych, kości zwierząt (najpewniej ostałych po dawnych ucztach możnowładców) oraz monety. Wyjątkową jest grosz praski Wacława IV (1378-1419).
Czytaj też: Kroniki rzucają światło na brudy polskiej polityki! Ci ludzie stali w cieniu Krzywoustego
Obecny etap prac wykopaliskowych na razie został zamknięty, ale to nie koniec jeszcze badań dworu w Żelechowie. Naukowcy chcą poznać dokładny plan budowli i jej historię.