Ta jaskinia była kiedyś miejscem odprawiania rytuałów. Jej wygląd wprawia w osłupienie 

Miejsce to jest znane jako Utroba, co można przetłumaczyć jako łono. Termin ten okazuje się wyjątkowo trafny, gdy mamy na uwadze obecność jednej z tamtejszych formacji. 
Ta jaskinia była kiedyś miejscem odprawiania rytuałów. Jej wygląd wprawia w osłupienie 

Przypomina ona bowiem… srom. To z kolei skłania do refleksji związanej z pochodzeniem tego obiektu. Zdaniem ekspertów wśród kandydatów na potencjalną grupę tam urzędującą należy wymieniać Traków, którzy są znani z co najmniej kilku innych rytualnych miejsc w tych okolicach.  

Czytaj też: Kurtyzana pochowana z honorami. W jej grobie umieszczono wyjątkowy przedmiot

Lud ten zamieszkiwał sporą część Europy. Jeśli zaś chodzi o jaskinię Utroba, to tamtejsze artefakty pochodzą z okolic 3500 roku p.n.e. Trakowie znajdujący się na tym obszarze stworzyli na Bałkanach co najmniej kilka miejsc ceremonialnych podobnych do powyższego, dlatego wiązanie ich z tym konkretnym przypadkiem ma rację bytu.

Ten indoeuropejski lud pojawił się na Starym Kontynencie w nie do końca wyjaśnionych okolicznościach. Wśród potencjalnych wyjaśnień tego, jak Trakowie trafili na Półwysep Bałkański wymienia się zarówno scenariusz zakładający napływ z Azji, jak i autochtoniczny ich charakter. Innymi słowy, Trakowie mogli dokonać migracji, ale nie można też wykluczyć wersji, w której od początku zamieszkiwali te tereny.

Jaskinia Utroba znajduje się niedaleko miasta Kyrdżali i zawiera elementy wskazujące na rytualny charakter tego miejsca. Szczególnie ciekawy obrót sprawy przybierają wraz z pojawieniem się światła słonecznego: gdy takowe przechodzi przez niewielki otwór w skale, dostaje się do środka i rozświetla tamtejsze ściany. 

Jaskinia Utroba prawdopodobnie była wykorzystywana przez Traków. Lud ten w nie do końca wyjaśnionych okolicznościach pojawił się na Półwyspie Bałkańskim

Trakowie byli znani z uprawiania różnych form sztuki, choćby w postaci muzyki oraz poezji, dlatego wydaje się całkiem prawdopodobne, iż tworzyli oni rzeźby w skale. Na miejscu archeolodzy natknęli się także na specjalne baseny, w których przechowywano wino wykorzystywane później na potrzeby odprawiania rytuałów. 

Czytaj też: Słynny prehistoryczny pochówek na nowych zdjęciach. Ludzie zrobili tu wiele złego

Gdy przez wspomniany otwór przedostaje się światło, jego wiązka w samo południe sięga wyjątkowo daleko, bo aż do ołtarza przypominającego kobiece części intymne. To z kolei może stanowić pewną wskazówkę dotyczącą przeznaczenia ołtarza. Naukowcy biorą pod uwagę możliwość, że był on przeznaczony na przykład dla par starających się o dziecko. Być może składano tam ofiary, które miały zapewnić pomyślny przebieg ciąży. Nie można nawet wykluczyć, że niekoniecznie chodziło o ludzkie dzieci – równie dobrze twórcy ołtarza mogli w ten sposób starać się o jak największe plony w danym roku. Taki wariant jest szczególnie prawdopodobny, gdy mamy na uwadze obecność innych rzeźb, przywodzących na myśl owoce czy zboża. Zanim jednak badacze będą w stanie wyjaśnić, w jakim celu stworzono te obiekty, dobrze byłoby dowiedzieć się, kto w ogóle za tym stał.