Mróz, ciemno, ślisko – żadna frajda, brr! Przez wiele lat zapierałem się też rękami i nogami przed nartami i snowboardem. Przyjaciele i rodzina doskonale wiedzieli, że nie ma sensu ciągnąć mnie na lodowisko. Nie, wy sobie idźcie, a ja poczekam do wiosny. Będą przyjemne temperatury, nawierzchnia pod moimi stopami na nowo stanie się stabilna, a ja wrócę do biegania, pływania i wszystkich innych słonecznych aktywności.
Uległem trzy lata temu. Początkowo czekało mnie jeszcze wybrnięcie z dylematu: narty czy snowboard? Po konsultacjach zdecydowałem się na deskę. Podobno nauka trwa krócej, a i frajda zaczyna się szybciej. Podobno, bo ja potrzebowałem trzech sezonów, aby złapać flow i w końcu w miarę pewnie poczuć się na trudniejszych szlakach. Mistrzem snowboardu już raczej nie będę, ale z pewnością zacząłem się cieszyć na zbliżającą się zimę.
Jedną z najważniejszych zasad, jakich nauczyłem się na desce, brzmi: BEZ ROZGRZEWKI NIE MA JAZDY! Warto o tym pamiętać, by uchronić swoje ciało przed kontuzjami, o które nietrudno, szusując bez odpowiedniego przygotowania. Ja do dziś najczęściej korzystam z rozgrzewki Warrena Smitha, jednego z najbardziej znanych instruktorów narciarstwa na świecie. Spróbujcie sami!
10 punktów dobrej rozgrzewki
1. Zacznij od spokojnych wymachów nogami do przodu i do tyłu. Jeżeli masz problem z utrzymaniem równowagi, użyj do pomocy kijków. Staraj się trzymać nieruchomo górną część ciała.
2. Podczas wymachów skup się na tym by wyczuć pracę mięśni nóg. Nie machaj bezwiednie nogami siłą rozpędu.
3. Wykonaj po 20 spokojnych wymachów na każdą nogę, a następnie kolejne 20 szybciej.
4. Aby rozgrzać więcej mięśni, wykonaj to samo ćwiczenie, tym razem wymachując nogami na boki.
5. Unieś jedno kolano, trzymając stopę blisko drugiej nogi. Kręć udem podniesionej nogi do zewnątrz.
6. Powoli zwiększaj tempo kręcenia i staraj się utrzymać w takiej pozycji przez 20 kółek na każdej nodze.
7. Kręć ramionami w obie strony po 20 razy na rękę. Staraj się utrzymywać łokcie wyprostowane.
8. Teraz zwiększ tempo i wymachuj jednocześnie oba ramiona w tym samym kierunku. Jeżeli potrafisz, możesz spróbować kręcić jedną ręką do przodu, a drugą do tyłu w tym samym czasie.
9. Stań w lekkim rozkroku i zacznij kręcić biodrami.
10. Aby rozgrzać mięśnie czworogłowe uda, zrób kilka wykroków na każdą nogę. W razie potrzeby, przytrzymaj się kijków.
To już ostatni dzień zimowej wyprawy do Austrii „Focusa” i „National Geographic”. Za sprawą naszego partnera z firmy Jeep, który wyposażył nas w dwa SUV-y z logiem Compass, jutro czeka nas spokojna podróż powrotna do Wrocławia i Warszawy. Dzięki, Jeepie – fajnie się tobą podróżuje!