Żeby mi się chciało tak, jak mi się nie chce – mawiał Kubuś Puchatek. A to znaczy, że miał motywację… do lenistwa. Tym, którzy jednak chcieliby znaleźć motywację do czegoś innego, z pomocą przychodzą techniki motywowania się.
-
Znajdź powód działania
Słowo „motywacja” pochodzi od łacińskiego „movere”: poruszanie się, przemieszczanie. Wyraz „motivum” znaczy „powód rozstrzygający” i „przyczyna”. „Motyw” łączy się też ze słowem „motus” – ruch. Jeśli znajdziesz więc odpowiedni motyw, będziesz zmotywowany. Zadaj sobie kilka pytań: Czym się kierujesz? Dlaczego chcesz to osiągnąć? Jak to zrobić, by ci się chciało?
-
Unikaj zjadaczy czasu
Zgodnie z zasadą Pareto, 20 proc. rzeczy zabiera 80 proc. czasu. Zrób listę zjadaczy czasu, z których powodu tracisz najwięcej energii, i ich unikaj. Bezproduktywne używanie internetu? Telewizja? Niekończące się odkładanie rzeczy na później? Miej świadomość tego, na co musisz uważać, i pytaj sam siebie, co chcesz teraz zrobić produktywnego i dobrego. I to zrób.
-
Znajdź wyzwanie
Jeśli człowiek nie dostanie nowego wyzwania po osiągnięciu celu, to albo spocznie na laurach, albo się wypali. Dlatego warto znaleźć rozwijający cel. Taki, który jest wystarczająco duży (tylko takie są wyzwaniem) i dzięki któremu urośniesz intelektualnie, emocjonalnie, duchowo. Uciekamy od problemów, które nas nie dotyczą, są zbyt małe albo nieosiągalne.
-
Pozbądź się, sabotażystów
Dziewięć największych demotywatorów to: lęk, określenie złych celów, konflikt wartości, zależność od innych, brak wyzwania, żal, samotność, wypalenie, niejasność co dalej. Przepracuj je, korzystając z narzędzi coachingowych (np. racjonalnej terapii zachowań), a dzięki temu przestaniesz tracić energię. Nicnierobienie jest o wiele bardziej męczące niż realizowanie własnych planów.
-
Obierz kierunek
Zawsze jesteś zmotywowany do czegoś, nawet do lenistwa. Myśl w kategoriach tego, czego chcesz, i pytaj siebie systematycznie: Jaki jest mój cel? Co chcę osiągnąć? Jak działanie, jakie podejmuję, przybliża mnie do tego celu? Tam, gdzie jest twoje skupienie, tam idzie energia. Inwestuj w przyszłość, bo przeszłości już zmienić nie można.
-
Motywuj innych
Według badań firmy konsultingowej Mercer’s, które objęły 30 tys. pracowników w 17 krajach, najbardziej zabijają motywację: nieokazywanie szacunku, niezwracanie uwagi na aktualne i rzeczywiste problemy oraz „fałszywa demokracja” (pytanie o zdanie, gdy już podjęto decyzję). Wśród trzynastu czynników motywujących pieniądze znalazły się dopiero na szóstym miejscu! Inwestuj więc w umiejętności motywowania innych i pomagaj im osiągać ich cele.
-
Używaj całego mózgu
Wyobrażaj sobie, co chcesz osiągnąć. Głośno do siebie mów, wykonuj fizycznie ruchy związane z tym, do czego chcesz się motywować (np. stań i mów, jakbyś miał przed sobą publiczność, jeśli chcesz się motywować do występów publicznych), słuchaj poruszającej muzyki i jak najmocniej poczuj to, do czego się motywujesz. Twój mózg będzie bardziej stymulowany i szybciej osiągniesz efekt.
-
Planuj
Organizator z kalendarzem i listą zadań do wykonania to atrybut ludzi efektywnych. Planuj wieczorem, co chcesz zrobić następnego dnia. Niech lista będzie skończona, byś nie stał się pracoholikiem. Badania pokazują, że zapisane cele łatwiej jest osiągać, a odhaczanie kolejnych spraw daje poczucie samorealizacji, kompetencji i przybliża nas do celu.