Jak wyjaśnia główna autorka badań, Tracy Balboni, zwrócenie uwagi na duchowość w poważnej chorobie i w zdrowiu powinno być istotną częścią opieki skoncentrowanej na całej osobie. Z kolei zebrane dane powinny stanowić okazję do dyskusji obejmującej funkcjonowanie systemów opieki zdrowotnej na całym świecie.
Czytaj też: Aktywność fizyczna lepsza częściej a krócej, czy odwrotnie? Odwieczny dylemat rozwiązany
Szczegółowe ustalenia zostały zaprezentowane na łamach Journal of the American Medical Association. Autorzy badań ocenili w swojej analizie najwyższej jakości dane dotyczące duchowości w ciężkiej chorobie i zdrowiu, pochodzące z okresu między styczniem 2000 a kwietniem 2022 roku. W oparciu o te informacje badacze zauważyli, że w przypadku zdrowych ludzi uczestnictwo w społeczności duchowej (na przykład poprzez udział w nabożeństwach religijnych) częściej prowadzi do długowieczności, mniejszych problemów z depresją i samobójstwami oraz obniżonym spożyciem używek.
Duchowość wydaje się korzystnie wpływać na stan zdrowia pacjentów
Dla wielu pacjentów duchowość jest ważna i wpływa na kluczowe parametry takie jak jakość życia czy decyzje z zakresu opieki medycznej. Z tego względu naukowcy sugerują, że duchowość powinna być elementem opieki zdrowotnej skoncentrowanej na pacjencie oraz postulują o zwiększeniu świadomości wśród klinicystów i pracowników służby zdrowia na temat tego aspektu.
W skład zespołu zajmującego się analizą wspomnianych danych weszło 27 ekspertów w dziedzinie duchowości i opieki zdrowotnej, zdrowia publicznego lub medycyny. Warto mieć na uwadze, iż osoby te miały różnorodne poglądy z zakresu wiary i duchowości, wliczając w to zwolenników wartości takich jak ateistyczne, muzułmańskie, katolickie, czy hinduistyczne.
Czytaj też: Wystarczy tylko jedno spojrzenie. Zaskakująca reakcja mózgu na jedzenie
Pomijanie duchowości sprawia, że pacjenci czują się odłączeni od systemu opieki zdrowotnej i lekarzy, którzy próbują się nimi opiekować. Włączenie duchowości do opieki może pomóc każdej osobie mieć większe szanse na osiągnięcie pełnego dobrostanu i najwyższego osiągalnego standardu zdrowia. podsumowuje Howard Koh, Harvard Chan School