Pochodzą one z kanału Equator AI, na którym znajdziemy między innymi wizerunki historycznych postaci odtworzone z wykorzystaniem sztucznej inteligencji, cyfrowo odrestaurowane zabytki czy wreszcie przykłady tego, jak brzmiały języki sprzed setek, a nawet tysięcy lat.
Czytaj też: Ojciec nowoczesnych Chin. Lekarz, który rzucił wyzwanie imperium
Na liście odtworzonych języków znajdziemy między innymi staroangielski czy sumeryjski, co pokazuje, jak szeroki zakres możliwości zapewniają narzędzia oparte na sztucznej inteligencji. Na liście znalazło się nawet miejsce dla starosłowiańskiego, który brzmi zaskakująco znajomo.
Twórca kanału Equator AI wykorzystuje sztuczną inteligencję, aby odtwarzać dawne języki, takie jak sumeryjski, majański czy też staroangielski
Z kolei wspomniany już staroangielski wydaje się kompletnie nieznany. Zdaniem lingwistyków i historyków różnice te mogą wynikać z tzw. wielkiej przesuwki samogłoskowej, czyli procesu zapoczątkowanego w XV wieku. Pole do działania jeśli chodzi o liczbę możliwych do odtworzenia języków jest bardzo szerokie, a twórca przytoczonego kanału skutecznie z tego korzysta. Opcji jest tak wiele, że powstała nawet druga część z tej serii. Znajdziemy w niej na przykład sanskryt, język aramejski czy też gotycki.
Czytaj też: Żyjemy w czasach względnego pokoju. Ten okres był zdecydowanie gorszy
Bardzo przydatne okazują się adnotacje, za sprawą których autor przytacza najważniejsze informacje na temat wybranych języków. W ten sposób możemy nie tylko posłuchać ich praktycznego brzmienia, ale i poznać nieco teoretycznych informacji. Po raz kolejny przekonujemy się, jak wielkie możliwości stwarza sztuczna inteligencja. W przeszłości naukowcy poszli nawet o krok (albo kilka) dalej. Odtworzyli bowiem głos pewnego egipskiego kapłana. Nesyamun, bo tak się nazywał, był jednym z podwładnych faraona Ramzesa XI i zamieszkiwał Egipt około trzech tysięcy lat temu.