W periodyku naukowym Applied Accoustics może zapoznać się z artykułem autorstwa dra hab. inż. Pawła Małeckiego z Katedry Mechaniki i Wibroakustyki AGH w Krakowie, który podjął się kompleksowej analizy porównawczej drewnianych kościołów katolickich i prawosławnych w Polsce, które są wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Czytaj też: Jak wysoko mogą urosnąć góry? Sprawdziliśmy, czy Rysy staną się kiedyś drugim Everestem
Autor badań będący łemkowskiej narodowości skupił się na regionie jemu szczególnie bliskim, czyli południowej Małopolsce i Podkarpaciu. To tutaj znajduje się całe mnóstwo drewnianych świątyń chrześcijańskich – zarówno katolickich, jak i prawosławnych, które w niektórych przypadkach liczą nawet 500 lat.
Wzięto pod uwagę tylko te obiekty, które znajdują się na liście UNESCO. Było to 6 kościołów katolickich w Binarowej, Bliznem, Dębnie, Haczowie, Lipnicy Murowanej i Sękowej oraz 6 cerkwi (greckokatolickich i prawosławnych) w Radrużu, Chotyńcu, Smolniku, Turzańsku, Powroźniku, Owczarach, Kwiatoniu i Brunarach.
Czytaj też: Mieszko I nie był pierwszy? Jego chrztu nie docenił nawet Kościół
Kościoły w południowej Polsce stanowią wyjątkowe środowisko akustyczne
Jak się okazuje, do tej pory nikt nie zajmował się badaniem akustyki w tych obiektach i nie porównywał ich między sobą. Z artykułu możemy się dowiedzieć, że dokonano oceny kilka parametrów akustycznych jak chociażby czas pogłosu oraz klarowność mowy i muzyki.
Wykazano, że kościoły katolickie charakteryzują się większą różnorodnościa akustyczną niż świątynie prawosławne i greckokatolickie. Z czego może to wynikać? W sposób bezpośredni z budowy obiektu, a pośrednio z kontekstu kulturowego. Charakterystyczna konstrukcja cerkwi ma związek z „wymogami”, jakie stawia tradycja i liturgia obrządków wschodnich.
Czytaj też: Jakie modły odprawiano w świątyni nazistów? Tajemnicza budowla do dziś zdobi ten region Polski
Badanie uzmysławia nam jeszcze bardziej, jak cenne środowisko akustyczne stanowią drewniane świątynie w południowej Polsce. Zwiększa to tylko ich wartość historyczną i kulturową, pokazując, że poza cennymi polichromiami, kunsztem ołtarzów i ikonostasów czy oryginalnym gontem na zewnętrznych ścianach w tych miejscach jest coś jeszcze. Przy okazji najbliższej wizyty w jednym z wymienionych obiektów warto zwrócić uwagę na to, jak faktycznie one „brzmią” i jak rozchodzą się w nich dźwięki.