Jak piszą na łamach Neurology, autorzy doszli między innymi do wniosku, że objętość substancji szarej w obszarze mózgu odpowiedzialnym za pamięć i uczenie się jest niższa u osób doświadczających izolacji społecznej. W praktyce oznacza to, iż takie odosobnienie jest bezsprzecznym czynnikiem prowadzącym do wzrostu ryzyka demencji.
Czytaj też: Jak duchowość wpływa na stan zdrowia pacjentów? Naukowcy wyjaśniają
Zanim dotarli do rezultatów, badacze zastosowali modele, dzięki którym przyjrzeli się potencjalnej korelacji między izolacją społeczną i samotnością a występowaniem otępienia z przyczyn ogólnych. Uwzględnili przy tym liczne zmienne, choćby w postaci statusu socjoekonomicznego, chorób przewlekłych i stylu życia. Ostatecznie członkowie zespołu uznali, że izolacja społeczna była związana z wyższym o 26 procent ryzykiem demencji.
Jak dodają, izolacja społeczna jest niezależnym czynnikiem ryzyka rozwoju demencji w późniejszym okresie życia. Był on nawet bardziej zauważalny u osób powyżej 60. roku życia. Jednocześnie autorzy proponują podział na izolację społeczną i samotność. Ta pierwsza jest obiektywnym stanem niskich powiązań społecznych, podczas gdy druga to w istocie subiektywnie postrzegana izolacja. W obu przypadkach mowa rzecz jasna o szkodliwych zjawiskach, lecz jedno jest zdecydowanie bardziej odczuwalne. Chodzi o izolację społeczną, która stanowi niezależny czynnik ryzyka wystąpienia późniejszej demencji.
Podkreślamy znaczenie środowiskowej metody zmniejszania ryzyka demencji u starszych dorosłych poprzez zapewnienie, że nie są oni izolowani społecznie. Podczas wszelkich przyszłych blokad o podłożu pandemicznym ważne jest, aby osoby, zwłaszcza starsi dorośli, nie doświadczały izolacji społecznej.Jianfeng Feng, University of Warwick
Czytaj też: Chcesz spowolnić starzenie mózgu? Naucz się języka obcego już teraz
Mając świadomość co do występowania problemu oraz znając jego konsekwencje, naukowcy chcieliby opracować sposoby na ograniczanie zjawiska izolacji społecznej. A jeśli kiedykolwiek powtórzą się wszelkiej maści lockdowny, to bez wątpienia wiedza na temat ich konsekwencji społecznych będzie na wagę złota i powinna być przekazana władzom.