Kiedy OLED dla iPada mini? A co z iPadem Air?
Przejście na OLED w iPadzie Pro to wielki krok dla tabletów Apple’a. Wykorzystanie tej technologii pozwala bowiem na zmniejszenie gabarytów sprzętu, ale przede wszystkim oferuje o wiele lepszą jakość wyświetlania i mniejsze zużycie energii. Jest to więc rozwiązanie idealne dla iPada z najwyższej półki, jednak to wcale nie oznacza, że pozostałe modele nigdy takiego ulepszenia nie dostaną. Dostaną, ale będzie trzeba na to bardzo długo czekać.
Czytaj też: Pierwsze składane urządzenie od Apple’a nie będzie iPhone’em. Co zatem dostaniemy?
Dzięki dodaniu drugiego wariantu iPad Air stał się teraz dobrą, tańszą alternatywą dla droższego tabletu. To zrozumiałe, że w tym roku Apple nie chciał przechodzić w nim na panele OLED, bo różnica między modelami stałaby się znacznie mniejsza, więc lepiej było nie robić sobie samemu konkurencji wśród własnych urządzeń. Jak jednak donosi ZDNet Korea, technologia OLED wkroczy do modeli Air w 2026 roku. A jak wyglądają plany giganta w związku z iPadem mini? Tutaj mamy dobrą i złą wiadomość. Zgodnie z raportem, Samsung Display rozpoczął prace nad przykładowymi 8-calowymi panelami, które w przyszłości znajdą się na pokładzie najmniejszego z iPadów. Czy powinniśmy spodziewać się takiej zmiany w tym roku? Zdecydowanie nie.
Czytaj też: Zmiany w Galaxy Z Flip 6 będą nudne, ale przydatne
Co prawda Samsung już od kwietnia opracowuje technologię, jednak na jej wdrożenie w urządzeniach trzeba będzie poczekać i to do 2026 roku. Nie jest też jasne, na co finalnie zdecyduje się firma. Dla przypomnienia, iPad Pro otrzymał technologię tandemową i to właśnie nowe, dwuczęściowe panele sprawiają, że iPad M4 jest taki wyjątkowy. Apple zastosował takie rozwiązanie zamiast pojedynczego wyświetlacza OLED, osiągając tym samym jeszcze lepsze kolory, jasność i podkręcając możliwości HDR.
Czytaj też: POCO F6 i F6 Pro zaliczają premierę. Xiaomi przygotowało sporo ulepszeń i promocję na start
Czy właśnie takie rozwiązanie dostanie też model mini? Obecnie trudno powiedzieć, choć osobiście spodziewałabym się raczej jakiegoś uboższego, mniej robiącego wrażenie rozwiązania. Jeśli jednak tandemowe panele trafią do tego najmniejszego iPada, wówczas Apple będzie musiał mieć w zanadrzu jeszcze lepszą technologię wyświetlania dla modelu Pro, a o coś takiego na razie nie tak łatwo. Dlatego wersja z prostszym ekranem dla mini wydaje się najbardziej prawdopodobna.