Przełomu dokonał zespół uczonych z Uniwersytetu Linköping. Pierwsze wyniki są obiecujące i przynoszą nadzieję osobom cierpiącym na ślepotę i pogorszenie widzenia, zapewniając realną alternatywę dla przeszczepów ludzkich rogówek, których wciąż na świecie wykonuje się za mało. Szczegóły implantu opisano w Nature Biotechnology.
Prof. Neil Lagali z Wydziału Nauk Biomedycznych i Klinicznych na LiU mówi:
Wyniki pokazują, że możliwe jest opracowanie biomateriału, który spełnia wszystkie kryteria do zastosowania jako implant dla ludzi, może być masowo produkowany i przechowywany do dwóch lat, a tym samym dotrzeć do jeszcze większej liczby osób z problemami ze wzrokiem. Dzięki temu implantowi możemy obejść problem braku wystarczającej liczby rogówek oddawanych do przeszczepów i dostępu do innych metod leczenia chorób oczu.
Rogówki ze świńskiej skóry
Eksperci wskazują, że na świecie jest aż 12,7 mln ludzi niewidomych lub niedowidzących z powodu uszkodzenia lub chorób rogówki, która jest najbardziej zewnętrzną warstwą oka. Gdy tak się dzieje, jedyną szansą na odzyskanie wzorku jest przeszczepienie rogówki od ludzkiego dawcy, ale takich zabiegów wciąż przeprowadza się za mało. Tylko co 70 pacjent otrzymuje przeszczep rogówki. Co więcej, większość osób wymagających przeszczepu mieszka w krajach o niskich i średnich dochodach, w których dostęp do iperacji jest ograniczony.
Czytaj też: Niewidomy częściowo odzyskał wzrok. To zasługa rewolucyjnej terapii genowej
Mehrdad Rafat jest adiunktem na Wydziale Inżynierii Biomedycznej LiU oraz założycielem i dyrektorem generalnym firmy LinkoCare Life Sciences AB, która produkuje modyfikowane rogówki wykorzystane w badaniu. Wyjaśnia, jaki cel przyświecał jego zespołowi:
Bezpieczeństwo i skuteczność bioinżynierowanych implantów były podstawą naszej pracy. Podjęliśmy znaczne wysiłki, aby zapewnić, że nasz wynalazek będzie szeroko dostępny i przystępny dla wszystkich, a nie tylko dla zamożnych. Dlatego ta technologia może być stosowana we wszystkich częściach świata.
Każda rogówka składa się głównie z kolagenu. Aby stworzyć alternatywę dla ludzkiej rogówki, uczeni użyli kolagen pochodzący ze świńskiej skóry, który został oczyszczony i zmodyfikowany pod kątem zastosowań u ludzi. Podczas gdy oddane ludzkie rogówki muszą być wykorzystane w ciągu dwóch tygodni, rogówki stworzone ze świńskiego kolagenu mogą być przechowywane nawet dwa lata.
Jak przywrócić wzrok?
Naukowcy opracowali nową, mało inwazyjną metodę leczenia stożka rogówki – choroby, w której rogówka staje się tak cienka, że może prowadzić do ślepoty. Obecnie rogówka pacjenta cierpiącego na stożek rogówki w zaawansowanym stadium jest usuwana chirurgicznie i zastępowana rogówką pobraną od dawcy. Taka operacja jest jednak inwazyjna i wykonywana w warunkach szpitalnych.
Prof. Neil Lagali wyjaśnia:
Mniej inwazyjna metoda mogłaby być stosowana w większej liczbie szpitali, tym samym pomagając większej liczbie osób. Dzięki naszej metodzie chirurg nie musi usuwać własnej tkanki pacjenta. Zamiast tego wykonuje się małe nacięcie, przez które implant jest wprowadzany do istniejącej rogówki.
W przypadku nowej metody, nie są potrzebne żadne szwy, a nacięcia w rogówce są wykonywane przy pomocy lasera. Jest to rozwiązanie mniej inwazyjne i prostsze od konwencjonalnych przeszczepów rogówki.
Czytaj też: Oczy zwierciadłem serca. Przełomowa metoda ocali życie milionom
Opisana metoda i nowe implanty rogówki zostały przetestowane przez chirurgów w Iranie i Indiach, dwóch krajach, w których wiele osób cierpi na ślepotę, ale nie ma możliwości leczenia chorób rogówki. Dwadzieścia osób, które były niewidome lub na granicy utraty wzroku z powodu zaawansowanego stożka rogówki, wzięło udział w pilotażowym badaniu klinicznym i otrzymało implant z biomateriału. Operacje przebiegały bez komplikacji, tkanka szybko się goiła, a ośmiotygodniowe leczenie immunosupresyjnymi kroplami do oczu wystarczyło, by zapobiec odrzuceniu implantu. W przypadku konwencjonalnych przeszczepów rogówki leki muszą być przyjmowane przez kilka lat. Pacjentów monitorowano przez dwa lata i w tym czasie nie odnotowano żadnych komplikacji.
Zanim implant będzie mógł być stosowany w szpitalach, konieczne jest przeprowadzenie większego badania klinicznego, a następnie zatwierdzenie go przez organy regulacyjne. Naukowcy chcą również zbadać, czy technologia ta może być stosowana w leczeniu większej liczby chorób oczu i czy implant może być dostosowany do danej osoby w celu uzyskania jeszcze większej skuteczności.