Google ochroni przed niechcianą golizną. Idą zmiany w Wiadomościach

Możliwość przesyłania obrazków wraz z wiadomościami tekstowymi to broń obosieczna. Można dostać coś, co sprawi radość, ale popularnym zwyczajem jest też wysyłanie zdjęć ludzkiej anatomii osobom, które o to nie prosiły.
Wiadomości Google messages z filtrem zawartości

Źródło: Erik McLean Unsplash

Koniec niespodzianek w Wiadomościach Google

Google zamierza ukrócić ten proceder… albo przynajmniej zmniejszyć jego uciążliwość dla odbiorców zaskakujących zdjęć. W aplikacji Wiadomości Google, domyślnie obsługującej wiadomości tekstowe i multimedialne (SMS, MMS i RCS) na Androidzie właśnie został wprowadzony odpowiedni filtr i ostrzeżenia.

Czytaj też: Wiadomości Google dostaną ważną funkcję. Dzięki niej łatwo się znajdziecie

Wiadomości Google dostaną możliwość wykrywania nagości na zdjęciach dołączonych do wiadomości. Mogą ostrzec przed tym użytkownika i zaoferować dalsze działania: otworzyć zdjęcie mimo to, zablokować nadawcę albo odsłonić obraz i być może zamazać go ponownie. Filtr ten analizuje zdjęcia zanim zostaną załadowane w wiadomościach otrzymanych. Sprawdza też wysyłane zdjęcia zanim opuszczą smartfon i ostrzega, jeśli są one ryzykowne.

Google podkreśla, że funkcja została zaimplementowana z poszanowaniem prywatności użytkowników. Całe przetwarzanie odbywa się lokalnie na urządzeniu w ramach Android SafetyCore. Obrazy nie są wysyłane do żadnej chmury, Google nie dostanie ani bajta danych (choć pewnie dowie się, kto ma włączony filtr, a kto nie).

Dorośli mogą włączyć filtrowanie, jeśli chcą, dzieci zaś dostaną włączony automatycznie. Przy tym konta Google nadzorowane przez rodziców za pomocą Family Link nie pozwalają na całkowite wyłączenia filtra. Można to jednak zrobić na smartfonach młodzieży (13-17 lat) bez włączonego nadzoru. ustawienia wyglądają następująco:

Źródło: 9to5Google

Funkcja opisana tu została zapowiedziana w październiku 2024 roku. Miała ruszyć już w lutym 2025. Obecnie wiemy, że jest już włączona dla małej grupy użytkowników w krajach anglojęzycznych. Lada moment powinna trafić do wszystkich.