Gemini staje się jeszcze bardziej przydatny w planowaniu czasu

Google stale ulepsza Gemini, dodając do niego kolejne modele sztucznej inteligencji oraz mniejsze funkcje. Teraz firma ogłosiła, że Gemini będzie w stanie dodawać wydarzenia do Kalendarza Google bezpośrednio z Gmaila i to sam. Zerknijmy, jak nowa funkcja ma działać.
Google Gemini

Źródło: Google

Google wdraża kolejne ulepszenie dla Gemini

Choć większość z nas wie, że najlepiej jest od razu dodać do kalendarza ważne daty i zaplanowane wydarzenia, to w rzeczywistości różnie z tym bywa. Czasem przeczytamy wiadomość i odłożymy planowanie harmonogramu na później, a to później może w ogóle nie nadejść, bo w międzyczasie coś innego zajmie nasze myśli. W ten sposób łatwo jest przegapić istotne daty, co w wielu przypadkach może być naprawdę problematyczne i powodować wiele komplikacji, zwłaszcza gdy w ten sposób przegapimy termin oddawania jakiegoś projektu albo wizytę u lekarza czy koncert, o którym pisał nam znajomy.

Czytaj też: Aplikacja Gmail zyskała właśnie nowe ulepszenie, które może ułatwić życie

Dlatego właśnie Google postanowił zaimplementować do Gemini nową funkcję, która wyręczy nas w żmudnej czynności uzupełniania harmonogramu. Jak ogłosił dzisiaj gigant z Mountain View – Gemini zyskało możliwość dodawania wydarzeń do Kalendarza Google bezpośrednio z wiadomości e-mail w Gmailu. Sztuczna inteligencja będzie w stanie to robić, ponieważ zyskała możliwość samodzielnego wykrywania treści związanych z kalendarzem w naszych wiadomościach mailowych.

Czytaj też: Samsung pomoże Ci lepiej spać. Oto najnowsze rozwiązanie dla użytkowników

Kiedy Gemini wykryje takie szczegóły, na ekranie zobaczymy przycisk „Dodaj do kalendarza”, a po jego kliknięciu pojawi się panel boczny, gdzie znajdziemy potwierdzenie umieszczenia odpowiedniego wpisy w Kalendarzu. Jest to więc bardzo przydatne rozszerzenie dotychczasowych funkcji Gemini związanej z aplikacją Kalendarz, dostępnymi w Gmailu od listopada zeszłego roku. Niestety na razie funkcjonalność dostępna jest tylko w języku angielskim i to w internetowej wersji poczty.

Czytaj też: Apple Intelligence rozczarowuje. Gigant z Cupertino zostaje w tyle za konkurencją

Warto jeszcze wspomnieć, że przycisk „Dodaj do kalendarza” nie pojawi się w przypadku wiadomości e-mail, które mają już automatycznie wyodrębnione wydarzenia, takie jak rezerwacje w restauracjach lub loty. Wydarzenie w kalendarzu utworzone za pomocą nowego przycisku nie będzie obejmować innych gości. Google ruszył już z wdrażaniem nowej funkcji, ale jak zwykle przebiega to stopniowo, więc prawdopodobnie dopiero w połowie kwietnia wszyscy ją dostaną. Oczywiście „wszyscy” odnosi się w tym wypadku do użytkowników Google Workspace Business lub Enterprise, Gemini Education, Gemini Education Premium i subskrybentów Google One AI Premium.

Joanna MarteklasJ
Napisane przez

Joanna Marteklas