Wygląd i specyfikacja Gigabyte GeForce RTX 4080 SUPER Aero OC
Zestaw jest standardowy – mamy holder oraz przejściówkę zasilania na 3x 8-pin. Holder mocujemy zamiast śrub przytrzymujących płytę główną. Takie rozwiązanie powinno utrzymać grafikę w poziomie. Przejściówka jak zawsze przyda się, jeśli nie macie zasilacza ze złączem 12VHPWR.
Czytaj też: Test Asus Radeon RX 7600 XT TUF Gaming OC
Gigabyte GeForce RTX 4080 SUPER Aero OC wykonana jest bardzo dobrze. Mamy metalowy backplate, elementy są dobrze spasowane, jest też wycięcie z tyłu pozwalające na przepływ powietrza. Wykorzystano też dobrej jakości materiały. Sam wygląd to jedna z największych zalet serii. Jest to jedna z najładniejszych białych kart, która ma małe podświetlenie z boku. W obudowie z oknem wraz z dopasowanymi kolorystycznie podzespołami będzie naprawdę świetnie się prezentowała.
Wymiary wynoszą 342 x 150 x 75 mm, a waga to ok. 1,75 kg. Karat jest dosyć długa i wymaga pojemnej obudowy. Dołączony holder również przyda się do utrzymania karty w poziomie. Za chłodzenie odpowiadają trzy 110 mm wentylatory. Działają one półpasywnie, a środkowy obraca się w przeciwnym kierunku niż zewnętrzne. Gigabyte GeForce RTX 4080 SUPER Aero OC zasilany jest ze złącza 12VHPWR, ale mamy dołączoną przejściówkę na 3x 8-pin. Sugerowany zasilacz powinien mieć 850 W mocy. Złącza obrazu są standardowe: 3x DisplayPort 1.4a i 1x HDMI 2.1a.
Nie zabrakło podwójnego BIOSu z wygodnym przełącznikiem umieszczonym z boku. Taktowanie boost na obu jest identyczne i wynosi 2595 MHz. Podstawowe modele RTX 4080 SUPER mają boost na poziomie 2550 MHz, więc widać zmianę. W benchmarku Metro Exodus Enhanced Edition 2560 × 1440 px (ustawienia Extreme) zanotowaliśmy średnio 2686 MHz.
Sterowniki:
- RTX 3000, RTX 4070, RTX 4070 Ti, RTX 4080, RTX 4090: Nvidia Game Ready 531.68
- RTX 4060 Ti: Nvidia Game Ready 531.93
- RTX 4060: Nvidia Game Ready 536.20
- RTX 4070 SUPER: Nvidia Game Ready 546.52
- RTX 4070 Ti SUPER: Nvidia Game Ready 551.15
- RTX 4080 SUPER: Nvidia Game Ready 551.22
- Radeon RX 7600: AMD Adrenalin 23.5.1
- Radeon RX 7700 XT, RX 7800 XT: AMD Adrenalin 23.20.01.05
- Radeon RX 7600 XT: AMD Adrenalin 23.40.01.15
- Arc A750: Intel 31.0.101.4499
Informacje o użytych grach oraz samych testach znajdziecie w tym artykule.
Testy w grach bez ray tracingu
1920 x 1080
W 1920 x 1080 mamy wyniki zgodne z oczekiwaniem – sporo powyżej 60 fps w każdym z tytułów.
2560 x 1440
W kolejnej również spokojnie możecie odpalać gry na maksymalnych detalach i cieszyć się z płynnej rozgrywki.
3840 x 2160
W ostatniej rozdzielczości są już dwie gry bez średnio 60 fps, ale wyniki są nadal wysokie. Może się tu przydać sam DLSS: Jakość, ale wydajność w tej rozdzielczości nadal oceniamy bardzo dobrze.
Testy w grach z ray tracingiem
1920 x 1080
1920 x 1080 z ray tracingiem to w pełni płynna rozgrywka w każdym z tytułów.
2560 x 1440
Kolejna to ponownie powyżej 60 fps w każdej z gier.
3840 x 2160
W ostatniej przyda się już DLSS 3. W bardziej wymagających grach wyniki są już słabe, choć są też tytuły ze średnio powyżej 50 fps.
Testy DLSS/FSR/XeSS
1920 x 1080
Tutaj nawet bez DLSS mieliśmy bardzo dobre wyniki, więc naprawdę wysokie po włączeniu technologii czy nawet dodaniu generatora klatek nie powinny zaskakiwać.
2560 x 1440
W 2560 x 1440 już sam DLSS: Jakość podbija wyniki w obu grach na ponad średnio 100 fps. Generator klatek tylko poprawia sytuację.
3840 x 2160
W ostatniej w drugiej z gier DLSS: Jakość zapewnia ponad 60 fps. W przypadku Cyberpunk 2077 przyda się jednak generator klatek.
Temperatury, głośność, pobór mocy
Karta ma podwójny BIOS i przy obu pracuje pasywnie w spoczynku. Pod obciążeniem w trybie OC temperatury są bardzo dobre, ale karta działa głośno. W trybie Silent temperatury są trochę wyższe, ale mamy już znacznie cichsze działanie. Polecam więc od razu wybrać ten drugi tryb pracy. Pobór mocy jest trochę wyższy od RTX 4080 ROG STrix OC, więc tutaj jest bardzo dobrze.
Podkręcanie
Podkręcanie wykonałem wykorzystując program MSI Afterburner. Za stabilne działanie karty uznawałem nie tylko brak wyrzucania z gier do pulpitu, ale także brak artefaktów podczas działania gier. Poniżej znajdziecie również średnie wyniki po OC z dwóch gier w trzech rozdzielczościach oraz temperatury, głośność oraz pobór mocy. Testy karty z podwójnym BIOS wykonałem przy włączonym trybie OC/Performance. Testowany model udało się podkręcić o 180 MHz na rdzeniu i o 187 MHz na pamięciach.
Średnia wydajność
Gry bez ray tracingu
W przypadku pasteryzacji wyniki są trochę niższe od RTX 4080 SUPER od Asusa, ale różnice są dosyć niskie. Przewaga nad RTX 4080 ROG Strix OC to kolejno ok. 2,1%, 2,1% i 1,5%. Nie ma więc rewolucji, przewaga występuje, ale jest dosyć niska. Pod tym względem liczyliśmy na trochę więcej od nowego modelu. Tym bardziej, że strata do RXT 4090 pozostaje spora.
Gry z ray tracingiem
W przypadku gier z ray tracingiem przewaga nad RTX 4080 ROG Strix OC to kolejno ok. 4,7%, 3,7% oraz 2,8%. Różnice są trochę wyższe, ale nadal nie ma tutaj żadnej rewolucji. Model Gigabyte przegrywa też minimalnie z wersją Asusa. Pozostaje też spora strata do RTX 4090.
Czytaj też: Test Gigabyte GeForce RTX 4070 SUPER Aero OC
Test Gigabyte GeForce RTX 4080 SUPER Aero OC – podsumowanie
RTX 4080 miał sugerowaną cenę wynoszącą 7099 zł, przy czym była wtedy wysoka cena dolara. Kwota ta spadała z czasem i aktualnie najtańszy model znalazłem za ok. 5200 zł. RTX 4080 SUPER w wersji bez OC ma cenę sugerowaną 4999 zł, przy czym model Gigabyte na pewno będzie trochę droższy. Cała seria powinna mieć jednak niższe ceny niż odpowiedniki RTX 4080, które swoją droga przestają być produkowane. Sprawia to, że zakup nowego modelu za takie pieniądze rzeczywiście ma sens.
Wydajność nie przynosi rewolucji. Mamy tylko trochę lepszy wyniki od fabrycznie podkręconego modelu RTX 4080 ROG STrix OC. Trochę lepiej wypada to w ray tracing, ale nadal jakiś wielkich różnic nie ma. Karta sprawdza się w 3840 x 2160 w przypadku gier bez ray tracingu, ale po jego włączeniu przyda się DLSS 3, który zapewnia średnio 60 fps w każdej z gier. To jest na pewno plus testowanego modelu. Minusem jest za to ciągle brak złącza DisplayPort 2.1. Karta zasilana jest ze złącza 12VHPWR, ale jeśli miały by być 3x 8-pin, to takie rozwiązanie nie jest wcale najgorsze. Szkoda też, że Nvidia nie zwiększyła ilości pamięci VRAM względem RXT 4080.
Samo wykonanie Gigabyte jest dobre, choć z pewnym minusem. W zestawie mamy holder i przejściówkę zasilania dla starszych zasilaczy. Jakość wykonania jest bardzo dobra. Sporym plusem jest wygląd, który jest jednym z fajniejszych w przypadku białych kart graficznych. Grafika ma podwójny BIOS, a przy obu w spoczynku wentylatory działają pasywnie. W obu trybach jest też dosyć chłodno, ale przy OC jest za głośno. Tutaj polecam od razu przełączyć się w tryb Silent, gdzie karta znacznie ciszej działa. Pod względem poboru mocy nie ma co tutaj zarzucić. Gigabyte GeForce RTX 4080 SUPER Aero OC ma fajny potencjał OC i tutaj wypada lepiej niż model Asusa. Natomiast przy BIOSie OC robi się już naprawdę głośno i musicie mieć to na uwadze.
Biorąc pod uwagę niższe ceny niż RTX 4080, lekki wzrost wydajności i fajne wyniki w grach to w tej cenie będzie to naprawdę dobry wybór. Zmiana z RTX 4080 nie ma kompletnie celu, ale jeśli budujecie nowy komputer to za takie pieniądze RTX 4080 SUPER ma rzeczywiście sens. Sam model Gigabyte bardzo dobrze sprawdzi się w białych zestawach komputerowych, choć polecam od razu przełączać się na tryb Silent.
