Przyczyn stojących za pojawianiem się charakterystycznych zmian w obrębie mieszków włosowych na ludzkiej skórze jest kilka. Ta najpowszechniej kojarzona jest oczywiście łączona ze strachem, wszak nieprzypadkowo kilka pokoleń Polaków wychowało się na serialu pod tym samym tytułem. Jego bohaterowie przeżywali mrożące krew w żyłach przygody, które dosłownie mogły wywołać gęsią skórkę.
Czytaj też: Ogromny strumień unosił się 80 kilometrów nad powierzchnią. Zadziwiające zjawisko nad USA
Ale reakcja pilomotoryczna może mieć też inne źródło, takie jak przebywanie w niskiej temperaturze. W konsekwencji na skórze pojawiają się charakterystyczne zmiany, podyktowane wyprostowaniem włosów pokrywających nasze ciała. W toku badań naukowcy dowiedzieli się kiedyś, że opisywany fenomen może stanowić niespodziewaną pamiątkę do hominidach dawniej zamieszkujących naszą planetę.
Żeby zrozumieć, o co dokładnie chodzi, wystarczy przypomnieć sobie widok nastroszonego zwierzęcia domowego, na przykład kota bądź psa. Zwykle nasze czworonogi reagują tak na niespodziewane i stresujące sytuacje. Nasi odlegli przodkowie również reagowali podobnie, choć byli przy tym zdecydowanie bardziej owłosieni. Na przestrzeni tysięcy lat włosów zaczęło ubywać, a obecnie jesteśmy mniej włochaci niż kiedykolwiek wcześniej.
Gęsia skórka, zwana również reakcją pilomotoryczną, stanowi pamiątkę po naszych zdecydowanie bardziej owłosionych przodkach
Tym samym pełnowymiarowe “stroszenie” nie wchodzi już w grę i pozostaje nam co najwyżej podziwianie go u przedstawicieli innych gatunków. Ale po co była naszym przodkom reakcja pilomotoryczna? Zanim człowiek osiągnął wyraźną dominację na Ziemi, musiał zmagać się z licznymi zagrożeniami, wynikającymi między innymi z obecności drapieżników.
A jak odstraszyć taką krwiożerczą bestię? Możemy spróbować iluzji, za sprawą której wydamy się nieco więksi niż w rzeczywistości jesteśmy. Współcześnie obserwuje się to u szympansów, które są całkiem blisko spokrewnione z człowiekiem. Poza tym ludzki organizm może zareagować wytworzeniem gęsiej skórki w odpowiedzi na spadek temperatury. Długofalowym celem takiego działania ma być pobudzenie komórek macierzystych do regeneracji mieszka włosowego i wyhodowania nowych włosów.
Czytaj też: Zmysł magnetyczny zwierząt ma kwantowe powiązania? Zadziwiające ustalenia naukowców
Dzięki prowadzonym badaniom naukowcy doszli też do wyjątkowo intrygujących wniosków. Uznali bowiem, iż reakcja pilomotoryczna może skrywać sekret dotyczący pojawienia się metod pozwalających na szybsze gojenie ran, leczenie nowotworów czy zapobieganie wypadaniu włosów. Z tego względu takie zjawisko może nam mówić wiele o przeszłości człowieka, ale zarazem zapewniać optymistyczne perspektywy na przyszłość. Kiedy następnym razem będziecie mieli gęsią skórkę podczas oglądania horroru, to przypomnijcie sobie, że to podświadoma próba waszego ciała mająca na celu odstraszenie potencjalnego zagrożenia.