Mówimy bowiem o bezpłomieniowym generatorze, który jest w stanie czerpać energię w oparciu o zróżnicowane rodzaje paliw. Silnik ten może przełączać się między tymi paliwami w trakcie pracy, a wszystko to bez utraty mocy. Czy to koniec dobrych wieści? Niekoniecznie!
Czytaj też: Biopaliwo nie takie zielone, jak je malują. Niewiarygodne, ile olejów spalamy w samochodach
Twórcy mówią bowiem o braku ruchomych części, a jakby tego było mało ich urządzenie nie wymaga smarowania. Jeśli zaś chodzi o ewentualne emisje, to tych brakuje bądź są one bardzo niewielkie. Matt Screck z Mainspring Energy twierdzi, że powstały generator może uczynić zdekarbonizowany system energetyczny łatwo dostępnym, niezawodnym i odpornym na kaprysy pogody oraz problemy z dostawami paliwa.
Generator liniowy Mainspring – w odróżnieniu od silnika, mikroturbiny czy ogniwa paliwowego – bezpośrednio przetwarza ruch wzdłuż linii prostej na energię elektryczną przy użyciu energii chemicznej. Sercem naszego produktu jest rdzeń generatora liniowego. Nasz pierwszy produkt zawiera dwa rdzenie w każdym pakiecie, pracujące w tandemie. czytamy na stronie producenta
Bezpłomieniowy generator od Mainspring może działać z wykorzystaniem wielu różnych rodzajów paliwa, takich jak biogaz czy gaz ziemny
W prototypowych wersjach urządzenia te wykorzystywały powietrze i paliwo w zamkniętej komorze o ruchomych ścianach. Ściany ściskały mieszankę, gdy ta poruszała się w przeciwnych kierunkach, co prowadziło do gwałtownych zderzeń cząsteczek. W pewnym momencie się one rozpadały i przekształcały w inne. Uwalniana wtedy energia była tym, co interesowało naukowców.
Rezultaty ucieszyły naukowców, ale nie chcieli na tym kończyć. Postanowili zbudować wersję, która mogłaby generować energię, działając przy tym przez długie lata, przy zachowaniu stosunkowo niskich kosztów. W 2010 roku powstała firma Mainspring Energy, której pracownicy postawili sobie za cel zaprojektowanie “bezpłomieniowych” generatorów.
Czytaj też: Fotoniczne kryształy czasu nie są już wyzwaniem. Można je wykorzystać na wiele sposobów
Na przestrzeni lat usprawnili pracę generatora i połączyli go z 3,3-megawatową matrycą słoneczną umieszczoną na dachu. Gdy świeci słońce, generator może być wyłączony, lecz w razie braku dostępu do światła słonecznego silniki załączają się, nie przerywając dostarczania energii. Jeśli chodzi o paliwa, na których może działać opisywany generator, to wymienia się wśród nich gaz ziemny, biogaz, amoniak, syngaz czy alkohole. A wszystko to bez spadku wydajności i przy praktycznie bezemisyjnej pracy. Nic więc dziwnego, że pojawiły się głosy sugerujące, jakoby silnik od Mainspring był czymś w rodzaju świętego Graala wśród generatorów energii. Jak bardzo może się jeszcze rozwinąć ta technologia? Na efekty czekamy z wypiekami na twarzy.