Czyżby Samsung potwierdził istnienie Galaxy Z Flip FE? Są pewne poszlaki

W ubiegłych latach sporo mówiło się o wejściu Samsunga na rynek bardziej budżetowych składaków – Galaxy Z Fold FE i Galaxy Z Flip FE. Najpierw wspominano o tańszym Foldzie, który miał zadebiutować razem z zeszłoroczną generacją. Tak się ostatecznie nie stało, bo według firmy kompromisy, na jakie trzeba byłoby pójść, uczyniłyby ten model nieatrakcyjnym dla klientów. Firma jednak nie zrezygnowała całkiem z pomysłu tańszego składaka, ale przerzuciła się na konstrukcję typu Flip.
Czyżby Samsung potwierdził istnienie Galaxy Z Flip FE? Są pewne poszlaki

Czy Galaxy Z Flip FE pojawi się w tym roku?

Takie podejście w kontekście Folda ma wiele sensu, ponieważ jednym z najlepszych sposobów na cięcie kosztów jest zmniejszenie zewnętrznego, dodatkowego panelu. Trudno sobie wyobrazić, by udało się to w Foldzie. Znaczy oczywiście, zmniejszyć go można, jednak mija się to kompletnie z celem, bo największą zaletą tego typu składaków jest możliwość korzystania z nich jak z normalnego smartfona, gdy tak duża przestrzeń robocza nie jest nam potrzebna. Inaczej sprawa wygląda z modelami z klapką. W nich ostatnio powiększyły się dodatkowe ekrany, jednak ten zewnętrzny panel od początku służył jako pomocniczy, do sprawdzania powiadomień, godziny, sterowania multimediami czy podglądu zdjęć. Chociaż 3- czy 4-calowe wyświetlacze zewnętrzne dają duże pole do popisu, takie podstawowe funkcje może zapewnić znacznie mniejszy panel, który znamy, chociażby ze starszych Galaxy Z Flip.

Czytaj też: Galaxy Z Flip 7 bez większych ulepszeń, ale za to zagięcie na ekranie będzie mniej widoczne

Oprócz tego Fold nastawiony jest na większą wydajność i wielozadaniowość, więc oszczędność na procesorze czy innych podzespołach mocno odbije się na doświadczeniach użytkownika. Flip może to łatwiej znieść. Modelowi z klapką jesteśmy też w stanie więcej wybaczyć w zakresie grubości czy wagi, bo, tak czy inaczej, będzie on lżejszy od Folda. Dlatego właśnie możliwość pojawienia się na rynku Galaxy Z Flip FE jest bardziej prawdopodobna. Nie można również zapominać, że to właśnie Flip sprzedaje się najlepiej, nie tylko wśród składaków Samsunga, ale ogólnie na całym rynku składanych smartfonów. Wprowadzenie jego tańszej wersji mogłoby jeszcze zwiększyć te wyniki.

Czytaj też: Oppo Find N5 ujawnia kolejne funkcje. Ulepszenia nie ograniczają się tylko do smukłości

Teraz wydaje się, że sam Samsung mógł przypadkowo potwierdzić istnienie tańszego składaka. W jaki sposób? Otóż na serwerach firmy, które obsługują aktualizacje przez sieć bezprzewodową, zauważono kompilację oprogramowania dla urządzenia o numerze modelu SM-F761. Sęk w tym, że obecnie nie ma żadnego modelu, który nosiłby taki numer. Jeśli poddamy go analizie, to szybko można połączyć niektóre fakty. „F” w nazwie odnosi się do modelu składanego, natomiast cyfra „7”, pojawiająca się jako pierwsza, sugeruje, że jest on częścią linii Flip. Dla porównania, to są numery poprzedników:

  • Galaxy Z Flip 5 – SM-F731
  • Galaxy Z Flip 6 – SM-F741

Nadchodzący Galaxy Z Flip 7 powinien pojawić się z numerem SM-F751. Zauważony na serwerach ciąg znaków może oczywiście odnosić się do Flip 8, jednak raczej wątpliwe, by Samsung opracowywał w tym momencie wersję oprogramowania dla urządzenia, którego premiera odbędzie się dopiero latem przyszłego roku. Dlatego bardzo prawdopodobne wydaje się, że chodzi właśnie o Galaxy Z Flip FE.

Czytaj też: Oppo Find X8 Mini — mały, ale z wielką baterią

O tym smartfonie mówi się od dawna i na razie wiadomo jedynie, że pojawi się z układem Exynos 2400e, podczas gdy flagowa wersja dostanie Exynosa 2500, by trochę je od siebie odróżnić. Źródła nie są zgodne w kwestii wyświetlaczy, ponieważ jedni twierdzą, że tańszy model będzie miał mniejszy ekran zewnętrzny, podczas gdy inni wspominają o braku kompromisów w tej kwestii. Galaxy Z Flip FE powinien zadebiutować latem, razem z Flip 7 i Fold 7, więc w kolejnych miesiącach powinniśmy usłyszeć więcej na jego temat.

Joanna MarteklasJ
Napisane przez

Joanna Marteklas