Do tej pory wzmianki o Galaxy Tab S10 były raczej bardzo nieliczne i mało konkretne
Chociaż tablety nie są jakoś szczególnie ekscytującym urządzeniem, a ich premiery nie skupiają na sobie aż tak dużo uwagi, to jednak staramy się śledzić nowości od Apple’a i Samsunga. Obaj giganci mają w swojej ofercie tablety z wyższej półki i regularnie wprowadzają na rynek ich nowsze wersje. Południowokoreański gigant również to planuje, ale jak dotąd – o dziwo – niewiele słyszeliśmy o nadchodzącej serii Galaxy Tab S10. Zmieniło się to teraz za sprawą Geekbench, a dokładniej odnalezionego w jej bazie modelu Galaxy Tab S10+.
Czytaj też: Galaxy Z Fold 6 zdradza swoje tajemnice. Nadchodzi spore rozczarowanie?
W popularnym benchmarku przetestowano jeden z trzech zbliżających się do premiery tabletów Samsunga. Oczywiście ukrywa się on tam pod numerem modelu SM-X828U, jednak dzięki certyfikacji przyznanej przez IMEI wiemy, że jest to właśnie Galaxy Tab S10+, a dokładniej jego wariant przewidziany na amerykański rynek – stąd literka „U”. Istnieją też dwie dodatkowe wersje o numerach SM-X826B i SM-X826N, które odpowiadają odpowiednio wersji globalnej i południowokoreańskiej.
Zapewne każdy spodziewał się, że w ujawnionych przez Geekbench informacjach znajdziemy procesor od Qualcomma, bo Samsung bardzo się z tą firmą lubi i często ze Snapdragonów korzysta. W tym jednak przypadku będzie inaczej i nie, nie znalazł się tutaj Exynos. Okazuje się, że Galaxy Tab S10+ będzie napędzany przez układ MediaTek Dimensity 9300+, co jest sporym zaskoczeniem. Sam procesor cechuje potężna konfiguracja składająca się z jednego rdzenia Cortex-X4 taktowanego zegarem 3,25 GHz, trzech rdzeni Cortex-X4 taktowanych zegarem 2,85 GHz i czterech rdzeni Cortex-A720 taktowanych zegarem 2,0 GHz. Za grafikę prawdopodobnie odpowiada procesor graficzny Mali-G720 Immortalis MP12.
Czytaj też: Premiera Galaxy Watch FE. Fanowska seria powiększyła się właśnie o pierwszy zegarek
Dzięki temu tablet zdobył 2141 punktów w testach jednordzeniowych i 6952 punkty w testach wielordzeniowych. Chipset wspierany jest przez 12 GB pamięci RAM, a po stronie systemu mamy Androida 14. Warto tu jednak wspomnieć jeden z niedawnych przecieków, wedle którego południowokoreański gigant może chcieć przejść w serii Galaxy Tab na strategię znaną nam z flagowców – pojawić się mają wersje z różnymi procesorami, w zależności od rynku. Wtedy mówiło się, że będzie to Snapdragon i Exynos, ale równie dobrze producent może wymienić chipset od Qualcomma na ten od MediaTek.
Czytaj też: Samsung chyba sam nie może doczekać się premiery nowych składaków. W reklamie Galaxy AI ujawnił ich wygląd
O pozostałych tabletach niestety nie wiemy nic. Pewne jest, że Samsung wprowadzi jak zwykle trzy modele – Galaxy Tab S10, Tab S10+ i Tab S10 Ultra. Stanie się to już na początku lipca, więc zainteresowani tym urządzeniem nie będą musieli długo czekać na poznanie ich możliwości.