Galaxy A26 – co zaoferuje?
Nie ma co ukrywać, budżetowe modele Samsunga nie zachwycają wyglądem. Producent stawia raczej na stonowany projekt, stroniąc również od drastycznych zmian w obrębie konstrukcji. Po tym, jak zunifikował wygląd wszystkich swoich smartfonów, przez jakiś czas przy nim pozostawał. Wygląda jednak na to, że w tym roku trochę zaingeruje w wygląd serii Galaxy A. Widzieliśmy już rendery Galaxy A56 i Galaxy A36 z nową wyspą aparatu w kształcie pigułki. Teraz natomiast pojawił się render Galaxy A26, który pokazuje również podobną zmianę, ale przeciek dostarczył nam też jego wymiary, a one zdradzają kolejne ulepszenia.
Czytaj też: Apple i Samsung szykują rewolucję w bateriach, ale w tym roku nie ma co na nią liczyć
Jak wynika z raportu, nadchodzący budżetowiec ma mieć wymiary 164 x 77,5 x 7,7 mm i wagę wynoszącą 209 gramów. Dla porównania, poprzednik miał grubość 8,3 mm i wagę 197 g. To oznacza, że Samsung odchudzi konstrukcję smartfona, ale będzie on jednocześnie nieco cięższy. Ekran ma mieć przekątną 6,64 lub 6,7” i będzie odświeżany z częstotliwością 120 Hz oraz zaoferuje rozdzielczość FHD+. Render pokazuje, że producent niestety pozostanie przy dość szerokich ramkach, z wyraźnie szerszą ramką u dołu. Nie wymieni też wcięcia w kształcie litery „u” na otwór na aparat do selfie.
Czytaj też: nubia Flip 2 zalicza premierę. Budżetowy składak zyskał większy ekran zewnętrzny
Smuklejsza konstrukcja zawsze jest na plus, jednak problem robi się wtedy, kiedy jest ona osiągana kosztem specyfikacji i w tym wypadku tak właśnie jest. Galaxy A26 dostanie mniejszą baterię – 4565 mAh w porównaniu do 5000 mAh u poprzednika. Różnica nie jest może jakaś ogromna, jednak nie działa to na korzyść budżetowca, zwłaszcza gdy chińska konkurencja prześciga się w powiększaniu ogniw w swoich urządzeniach.
Czytaj też: Seria Redmi Note 14 – znamy polskie ceny
Galaxy A26 pojawił się również w dwóch bazach certyfikacyjnych — BIS i Bluetooth SIG – dzięki którym wiemy, że model będzie obsługiwać dwie karty SIM. Baza Geekbench ujawniła z kolei, że napędzać go będzie podkręcona wersja chipsetu Exynos 1280, czyli tego samego, który znalazł się na pokładzie poprzednika. Procesor będzie wspierany przez maksymalnie 8 GB pamięci RAM i 256 GB pamięci wewnętrznej. Działać będzie pod kontrolą Androida 15 i nakładki One UI.
Czytaj też: Galaxy Ring z nowymi rozmiarami i jeszcze lepszymi funkcjami monitorowania zdrowia
Z racji, że jego poprzednik debiutował ponad rok temu, premiera Galaxy A26 powinna nastąpić już niedługo, ale Samsung raczej wprowadzi go po cichu, bo nie ma się tutaj czym chwalić.