Filmy o końcu świata: “Pojutrze”
Postępujący efekt cieplarniany sprawia, że od Antarktydy oddziela się ogromny fragment pokrywy lodowej. Niebawem, naszą planetę zaczynają nawiedzać kataklizmy. W różnych zakątkach globu pojawiają się tornada, ulewy, gradobicia i śnieżyce. To dopiero przedsmak tego, co ma nastąpić. Niebawem, Ziemia staje u progu nowej epoki lodowcowej.
“Pojutrze”, w reżyserii Rolanda Emmericha, to niezwykle wciągająca produkcja, która zdaniem wielu krytyków, najlepiej ze wszystkich przedstawia wizję klimatycznej zagłady świata. Filmowy obraz apokalipsy obfituje w zapierające dech w piersiach efekty specjalne. Na plus należy zaliczyć też świetną grę aktorską Dennisa Quaida i Jake’a Gyllenhaala.
Filmy o końcu świata: “2012”
W 2012 roku, zaczyna spełniać się przepowiednia Majów o końcu ludzkiej cywilizacji. Na terenie Stanów Zjednoczonych zaczyna dochodzić do wystąpienia tajemniczych zjawisk geologicznych. Ludzkość nie zdaje sobie sprawy, że rządy największych światowych mocarstw od dawna wiedzą o zbliżającym się kataklizmie. W górach Tybetu prowadzone są tajne prace, których celem jest uratowanie najwybitniejszych przedstawicieli gatunku ludzkiego. Wkrótce, tragiczne w skutkach zjawiska, obejmujące już cały glob, przybierają na sile.
Roland Emmerich, reżyser kinowego przeboju “2012”, to specjalista od filmów o zagładzie ludzkości. Opisywany tytuł obfituje w genialnie zrealizowane efekty specjalne, fabuła trzyma w napięciu i wciąga, choć nie zabrakło w niej schematycznego motywu solidarności, znanego z wielu innych filmów niemieckiego reżysera. Powtarzalny czy nie, “2012” zasługuje na szczególną uwagę fanów gatunku. Spora w tym zasługa odtwórców głównych ról: Johna Cusacka i Amandy Peet.
Filmy o końcu świata: “World War Z”
Zakorkowane ulice miasta wyglądają wyjątkowo niespokojnie – wokół pełno policjantów, na niebie widać patrolowe śmigłowce. To nie może być zwykła blokada dróg. Po chwili, można dostrzec ludzi, którzy atakują się nawzajem. Miasto pogrąża się w chaosie. Okazuje się, że nieznany wirus, który rozprzestrzenia się przez ugryzienie, zmienia ludzi w dzikie bestie, których jedynym instynktem jest zabijanie. Niebawem, liczba zainfekowanych zaczyna rosnąć, a rasa ludzka staje u progu zagłady. ONZ stara się znaleźć sposób na powstrzymanie śmiertelnie niebezpiecznej pandemii.
Mówiąc o filmach traktujących o końcu świata, nie można pominąć tematu apokalipsy zombie. O ile wiele tytułów z tego gatunku zbliża się do granicy tandety, to nie można powiedzieć tego o “World War Z”. To świetnie zrealizowana produkcja w reżyserii Marca Forstera, bazująca na motywach bestsellerowej powieści Maxa Brooksa o tym samym tytule. W rolach głównych: Brad Pitt i Mireille Enos.
Filmy o końcu świata: “Armagedon”
Do Ziemi zbliża się olbrzymia asteroida. NASA, w kooperacji z siłami zbrojnymi USA, podejmuje próbę zniszczenia zagrożenia. Gdy okazuje się, że działania nie przyniosły oczekiwanego rezultatu, grupa pracowników platformy wiertniczej staje się ostatnią nadzieją ludzkości. Specjaliści od odwiertów wyruszają na kosmiczną misję.
“Armagedon”, w reżyserii Michaela Bay’a, to jeden z największych klasyków kina apokaliptycznego. W filmie nie brakuje świetnie nakręconych, podniosłych scen, jest odpowiednia doza dramatyzmu, nie zabrakło też niezłych efektów specjalnych. W rolach głównych: Bruce Willis, Ben Affleck i Liv Tyler.
Filmy o końcu świata: “Bastion”
Z wojskowego laboratorium wydostaje się zabójczy wirus – tajna broń biologiczna, wywołująca śmiertelną i nieuleczalną chorobę. Wkrótce, zaraza obejmuje cały świat. Ocalała tylko garstka ludzi, którzy wykazują odporność na super-grypę. W tym czasie, na Ziemi pojawia się Randall Flagg – wysłannik piekieł. Niebawem, nieliczni, którzy przeżyli, będą musieli odpowiedzieć sobie na najważniejsze pytanie – stanąć po stronie dobra czy zła?
Bastion to hitowy mini-serial telewizyjny, którego scenariusz został oparty o jedno z najwybitniejszych dzieł wielkiego mistrza grozy – Stephena Kinga. Scenariusz napisał sam King, a niełatwego zadania przełożenia wizji pisarza na ekran podjął się Mick Garris. W rolach głównych: Gary Sinise i Molly Ringwald.
Filmy o końcu świata: “Droga”
Na Ziemi nie ma już zwierząt i roślin, a słońce skrywa się za gęstymi chmurami. Gatunek ludzki składa się już tylko z nielicznych, którzy przetrwali zagładę. Rządzą nimi pierwotne instynkty – ludzie nie mają oporów przed okradaniem innych i zabijaniem, a większość z nich – także przed kanibalizmem. W tej scenerii, widzimy ojca i syna, którzy wspólnie przemierzają glob.
“Droga”, w reżyserii Johna Hillcoata, zdecydowanie wyróżnia się na tle innych produkcji postapokaliptycznych. Sama zagłada nie odgrywa w tej historii większej roli, podobnie jak zniszczone metropolie. “Droga” bez litości obnaża wszystkie słabości rasy ludzkiej, stającej na progu zagłady. Scenariusz powstał w oparciu o powieść Cormaca McCarthy’ego. W rolach głównych: Viggo Mortensen i Kodi Smit-McPhee.
Filmy o końcu świata: “Wojna światów”
Boston nawiedzają dziwne wyładowania atmosferyczne. Tajemnicze zdarzenia stanowią jednak zaledwie przedsmak tego, co ma nastąpić. Niebawem, spod ziemi wyłaniają się ogromne trójnogie maszyny, które mają tylko jeden cel – zniszczyć wszystko, co napotkają na swojej drodze. Niebawem okazuje się, że tajemnicza broń zaatakowała wszystkie większe miasta na naszej planecie.
“Wojna światów”, inspirowana powieścią H.G. Wellsa, może nie jest najwybitniejszym dziełem wielkiego Stevena Spielberga, ale z pewnością jest jednym z najlepszych filmów o zagładzie ludzkości. W rolach głównych: Tom Cruise, Dakota Fanning i Justin Chatwin.