Do takiego wniosku doszli biolodzy z John Innes Centre i University of St. Andrews. Trzysta lat temu Brytyjscy botanicy przywieźli ze sobą do ojczyzny sycylijską roślinę o łacińskiej nazwie Senecio aqualidus. W Wielkiej Brytanii kwiatek ten już wprawdzie rósł, lecz tylko w postaci jednego gatunku: Senecio vulgaris (Starzec zwyczajny). Posiadał on centymetrowe kwiaty zebrane w koszyczki, kwitnące o dowolnej porze roku. Odmiany starca (do których należy również Senecio squalidus) należą do roślin o największej liczbie gatunków w świecie flory.
Sycylijski krewniak szybko “podzielił się” z północnym starcem swoimi genami, wskutek czego doszło do powstania nowych gatunków tej rośliny. Zmienił się kwiat starca – składał się on od tej pory z kilku żółtych, dużych i szerokich płatków. Naukowcy postanowili wytłumaczyć, w jaki sposób doszło do tak dużych zmian w fizjonomii rośliny. Genetyk Enrico Coen oraz profesor Richard Abbott wykorzystali sekwencje genów lwiej paszczy (Antirrhinum) w celu znalezienia genów odpowiedzialnych za zmianę. W ten sposób znaleziono Ray1 i Ray2 – geny, które spowodowały rozwój szerokich płatków. Zostały one częścią DNA brytyjskiej odmiany starca w procesie powstawania cząstek hybrydowych DNA.
Powyższe odkrycie jest niezwykle rzadkim udokumentowanym sposobem na korzystne genetyczne nabytki. Może ono obalić przestarzałą teorię, zgodnie z którą organizmy wyższe w trakcie ewolucji mogą polegać tylko na swoich własnych genach. Według prof. Coena geny Ray1 i Ray2były niezwykle korzystne dla ich nowych posiadaczy. Zazwyczaj rośliny starca zapylają się same, jednakże dzięki płatkom o nowym kształcie mogą one krzyżować się z sąsiednimi roślinami. W ten sposób zwiększona zostaje różnorodność ziaren, które lepiej przystosowują się do warunków życia. Być może właśnie dlatego rzadki kiedyś starzec stał się niezwykle popularnym brytyjskim (i nie tylko) chwastem.
Naukowcy mają w zanadrzu również inną wersję przebiegu zdarzeń: W trakcie ewolucji roślina straciła kształt swoich kwiatów, a zyskała je z powrotem wraz z sycylijskimi genami. Jeśli potwierdzi się taka hipoteza, okaże się, że zmiany genetyczne nie są wieczne. Według Michaela Arnolda z University of Georgia ewolucja jest raczej pajęczą siecią, niż drzewem życia. A najnowsze odkrycie jest na to najlepszym dowodem. JSL
źródło: www.jic.ac.uk