Europa obserwowana jest regularnie zarówno przez sondy kosmiczne krążące wokół Jowisza, jak i przez teleskopy kosmiczne monitorujące aktywność na powierzchni planet i księżyców naszego układu planetarnego.
Dotychczasowe badania wskazują wyraźnie na to, że pod lodową skorupą, Europa skrywa w swoim wnętrzu globalny ocean ciekłej wody, na którego dnie znajduje się skaliste jądro. To właśnie na styku tego skalistego jądra i ciekłej wody według naukowców mogą panować warunki sprzyjające powstaniu życia. Możliwe, że dokładnie tak jak na dnie oceanicznym na Ziemi, także i tam istnieją kominy geotermalne, które mogą dostarczać zarówno energii, jak i pożywienia dla potencjalnych mikroorganizmów, które mogłyby powstać we wnętrzu Europy.
Czytaj także: Tam naprawdę może znajdować się życie. James Webb odkrywa coś fascynującego na Europie
Skorupa lodowa księżyca ma różną grubość w zależności od miejsca, jednak wszystko wskazuje na to, że przynajmniej w niektórych miejscach, np. w pobliżu bieguna południowego, jest ona na tyle cienka, że od czasu do czasu przez szczeliny w lodzie woda z podpowierzchniowego oceanu wydostaje się na powierzchnię w formie gejzerów lodu wodnego. Możliwe nawet, że w odległej przyszłości właśnie takimi szczelinami roboty wysłane z Ziemi będą próbowały dostać się do wnętrza księżyca i sprawdzić, czy nie ma tam oznak jakiegokolwiek życia.
Sonda Juno, która od 2016 roku krąży wokół Jowisza, przy każdej okazji fotografuje lodową skorupę Europy. Naukowcy analizujący wszystkie tak uzyskane zdjęcia informują, że udało im się dostrzec zmiany w niektórych rejonach lodowej skorupy. Może to zatem potwierdzać, że powierzchnia jest regularnie odmładzana przez materię wydostającą się z podpowierzchniowego oceanu na powierzchnię.
Czytaj także: Europa jednak nie sprzyja życiu? Sonda Juno z pesymistycznymi informacjami z okolic Jowisza
Zdjęcie, o którym mowa zostało wykonane z odległości zaledwie 355 kilometrów nad powierzchnią Europy. Było to z resztą pierwsze wysokiej rozdzielczości zdjęcie powierzchni Europy wykonane przez sondę kosmiczną od 2000 roku, kiedy to w pobliżu księżyca przeleciała legendarna już sonda Galileo.
Zdjęcie zostało wykonane po nocnej stronie Europy, kiedy padało na niego jedynie światło słoneczne odbite od Jowisza. Widać na nim strukturę o wymiarach 37 × 67 kilometrów, która swoim charakterystycznym kształtem przypomina dziobaka. Na obszarze tym znajdziemy wszystko: uskoki, ciemny rdzawy materiał, bloki lodu i nieregularne krawędzie.
Według naukowców jest to jeden z najmłodszych obszarów na powierzchni Europy, który odmładzany jest przez słoną wodę przedostającą się z wnętrza księżyca na jego powierzchnię.
W danych z sondy Juno jednak widoczna jest jeszcze jedna interesująca informacja. Zdjęcia wykonane w zakresie widzialnym kamerą JunoCam wskazują, że zarówno biegun północny, jak i południowy księżyca są nie tam, gdzie były wcześniej. To bardzo silny dowód na to, że faktycznie we wnętrzu księżyca znajduje się globalny ocean, na którego powierzchni pływa cała skorupa lodowa, która nie jest w żaden sposób na sztywno związana z wnętrzem Europy.
Warto jednak pamiętać, że dane z sondy Juno, której misja zakończy się już w przyszłym roku, to jedynie preludium do prawdziwej wiedzy, którą zyskamy na początku lat trzydziestych, gdy do Jowisza dolecą sondy Europa Clipper oraz JUICE (Jupiter Icy Moons Explorer). Celem obu sond są księżyce galileuszowe, w tym także Europa. Możemy zatem być pewni, że już za 10 lat nasza wiedza o Europie — ale także o Ganimedesie i Kallisto — będzie wielokrotnie obszerniejsza niż obecnie.