Endometrioza to choroba, w której błona śluzowa macicy odkłada się poza jamą macicy, m.in. w jajnikach, na jajowodach, otrzewnej miednicy mniejszej czy w drogach moczowych i przewodzie pokarmowym. Endometrium podlega zmianom hormonalnym, tzn. co miesiąc śluzówka złuszcza się i następuje krwawienie. W czasie miesiączki tkanka macicy usuwana jest na zewnątrz i choć prawdopodobnie niewielkie fragmenty przedostają się także do jamy otrzewnowej, to układ odpornościowy nie pozwala na ich zagnieżdżenie.
U kobiet z endometriozą proces ten ulega zaburzeniu, za co prawdopodobnie odpowiada wspomniany układ immunologiczny, powodując powstawanie tzw. ognisk endometriozy. Możliwe są również inne przyczyny ich pojawienia się w organizmie kobiety – przemiana innego nabłonka w kierunku endodermalnego, przeniesienie nabłonka endometrialnego drogą limfatyczną, czy podczas operacji. Obecność ognisk endometriozy poza jamą macicy powoduje zwiększenie objętości płynu otrzewnowego, a w nim komórek zapalnych i substancji prozapalnych, co predysponuje do tworzenia zrostów z otaczającymi narządami, uszkodzenia jajowodów i w efekcie – do niepłodności.
Rozpoznanie endometriozy nie jest proste, ponieważ jej objawy przypominają dolegliwości występujące również w przypadku innych chorób, są to m.in. bóle podczas miesiączki,
stosunku seksualnego, bóle podbrzusza (czasem również w okolicy krzyżowej), przy oddawaniu moczu oraz w trakcie badania ginekologicznego.
Jedyną metodą, która pozwala na rozpoznanie i określenie stopnia zaawansowania choroby jest laparoskopia. To badanie inwazyjne, wykonywane przy pełnym znieczuleniu pacjentki. Powinno być przeprowadzone tylko wtedy, gdy istnieją objawy endometriozy, które lekarz potwierdza w wywiadzie oraz podczas badania ginekologicznego, tzn. – gdy obserwuje obecność zmian w przydatkach, zgrubienia w sklepieniu pochwy, ograniczoną ruchliwość macicy – powiedział prof. Sławomir Wołczyński, ekspert Ośrodka Studiów nad Płodnością Człowieka.
Postawienie właściwej diagnozy jest ważne nie tylko ze względu na możliwość poprawy zdrowia
i jakości życia kobiety, ale również z powodu potencjalnych zaburzeń płodności, które wywołuje endometrioza.
Choć mimo obecności endometriozy część kobiet zachodzi w ciążę samoistnie, choroba może zakłócić procesy rozrodcze na wielu etapach. Zrosty i torbiele jajników, powstałe w wyniku endometriozy zaburzają prawidłową anatomię miednicy małej. Choroba w zaawansowanym stadium może zakłócać funkcjonowanie jajników zmniejszać rezerwę jajnikową. Ponadto stany zapalne
w jamie otrzewnej mogą negatywnie wpływać na jakość komórki jajowej, funkcję plemników,
sam proces łączenia się plemników z komórką jajową, przygotowanie endometrium do zagnieżdżenia się zarodka w macicy.
Przy podejmowaniu decyzji o leczeniu niepłodności spowodowanej endometriozą powinno się brać pod uwagę wiek kobiety, rezerwę jajnikową, czas trwania niepłodności, stopień zaawansowania choroby oraz współistnienie innych przyczyn negatywnie wpływających na zajście w ciążę.
Płodność kobiety może poprawić się już w wyniku przeprowadzenia zabiegu laparoskopowego.
Lekarz wykonując badanie, może nie tylko sprawdzić anatomię miednicy małej i stopień zaawansowania choroby, ale również usunąć ogniska endometriozy i ewentualne zrosty – dodaje prof. Sławomir Wołczyński – Natomiast powinno się zrezygnować z operacji, gdy torbiele endometrialne są niewielkich rozmiarów (do 3 cm), ponieważ taki zabieg często prowadzi do zmniejszenia rezerwy jajnikowej nie poprawiając szansy na samoistną ciążę.
U niepłodnych kobiet w wieku do 35 lat z rozpoznanym I lub II stopniem zaawansowania endometriozy, stosuje się stymulację jajeczkowania i inseminacje. Długi okres oczekiwania na ciążę mimo małego stopnia zaawansowania endometriozy, może wskazywać na poważny czynnik niepłodności i wymaga zastosowania metod rozrodu wspomaganego medycznie. U pacjentek powyżej 35 roku życia ze zdiagnozowaną postępującą postacią choroby, małą rezerwą jajnikową, długim oczekiwaniem na ciążę oraz występującymi również innymi przyczynami niepłodności (np. czynnik męski), stosuje się metody rozrodu wspomaganego medycznie.
Zgodnie z rekomendacjami SPiN PTG dotyczącymi leczenia niepłodności związanej z endometriozą, nie zaleca się leczenia farmakologicznego ze względu na jego niepotwierdzoną skuteczność
w zakresie poprawy płodności.
Czytaj też: JAK LECZYĆ ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW?