Tesla przedstawiła przyszłość transportu, którego chce zrewolucjonizować Robotaxi i Robovanem
Tesla Robotaxi, a raczej Cybercab, to elegancki, dwuosobowy pojazd elektryczny, przypominający futurystyczną wersję Cybertrucka. Został wyposażony w drzwi motylkowe i minimalistyczne wnętrze, a w przyszłości ma stać się główną bronią Tesli w walce o dominację w sektorze bezzałogowych taksówek. Musk zapowiedział, że koszt Cybercab ostatecznie spadnie poniżej 30000 euro, co uczyni go niezwykle przystępną opcją dla autonomicznego transportu. Co więcej, koszt jego eksploatacji wyniesie jedynie 0,20 euro za kilometr (plus podatki). Dlatego właśnie Robotaxi to nie tylko produkt — to kolejny krok Tesli w dążeniu do pełnej autonomii w technologii Full Self-Driving (FSD). Musk przewiduje, że technologia ta zostanie w pełni wdrożona w Teksasie i Kalifornii już w przyszłym roku, co oznacza, że Cybercab będzie mógł działać bez nadzoru człowieka.
Czytaj też: Odkryj przyszłość jazdy górskiej z Jam². Ten elektryczny rower od Focus to rewolucja
Obok Robotaxi, Elon Musk zaprezentował także Tesla Robovan — znacznie większy pojazd elektryczny, który jest zdolny przewieźć do 20 pasażerów lub dużą ilość ładunku. W przeciwieństwie do tradycyjnych vanów, Robovan jest w pełni autonomiczny, co czyni go wszechstronnym pojazdem do transportu publicznego i logistyki. Jego futurystyczny design łączy z kolei funkcjonalność z estetyką i dlatego Musk widzi w nim przyszłość transportu masowego, a na dodatek coś, co pozwoli nie tylko obniżyć emisję emisji dwutlenku węgla, ale także zredukować ślad węglowy związany z tradycyjnymi vanami i autobusami.
Czytaj też: Tak będzie wyglądał samolot transportowy przyszłości od Boeinga. Ten projekt zwala z nóg
Głównym motywem przewodnim prezentacji Muska była możliwość drastycznego obniżenia kosztów transportu i poprawa bezpieczeństwa dzięki autonomicznym technologiom. Autonomiczne pojazdy Tesli, według Muska, będą “dziesięć razy bezpieczniejsze od ludzkich kierowców”, ponieważ ich systemy sztucznej inteligencji nigdy się nie rozpraszają ani nie męczą. Wyeliminowanie potrzeby kierowców pozwoli też na całodobowe użytkowanie pojazdów, co obniży koszty operacyjne i uczyni transport bardziej dostępnym dla szerszego grona odbiorców. Tak jak przeciętny samochód jest używany tylko 10 godzin tygodniowo, tak ten autonomiczny może być wykorzystywany do pięciu razy więcej, co obniży koszty posiadania i sprawi, że transport stanie się jeszcze bardziej dostępny.
Czytaj też: Stworzyli fascynujące działo elektromagnetyczne. To przyszłość komunikacji
Musk szacuje, że produkcja masowa Cybercab może ruszyć przed 2027 rokiem. Robovan, przeznaczony do transportu publicznego i logistycznego, może pojawić się w systemach miejskich oraz centrach logistycznych w podobnym czasie. Co ciekawe, Tesla planuje także odejść od tradycyjnych ładowarek, takich jak wtyczka NACS, na rzecz ładowania indukcyjnego, co pozwoli na bezprzewodowe ładowanie pojazdów, jeszcze bardziej usprawniając ich użytkowanie w miejskich przestrzeniach. Tutaj wchodzimy już w fantazje, bo wizja Muska wykracza poza same pojazdy. Elon twierdzi, że wraz z popularyzacją autonomicznego transportu, parkingi mogłyby zostać przekształcone w zielone przestrzenie lub parki. Zmniejszenie liczby zaparkowanych samochodów uwolniłoby ogromne tereny w miastach, zmieniając tym samym na zawsze strukturę urbanistyczną.